Andrzej Gwiazda na łamach "Super Expressu" krytycznie odnosi się do idei Marszu Niepodległości. Tłumaczy, że choć bardzo negatywnie ocenia "wizyty" niemieckich anarchistów, to nie może się w pełni utożsamić z organizatorami Marszu Niepodległości:
Sytuacja przypomina tę, jaką znam z opowiadań ojca - że na 1 maja jedynym zadaniem policji było przeciwdziałanie spotkaniu się pochodów komunistów i socjalistów, bo jedni i drudzy wybaczali narodowcom i sanacji, ale ze sobą "rozmawiali" za pomocą kamieni wyrywanych z bruku. (...) Właśnie z tego powodu zdecydowaliśmy z małżonką, że nie pojedziemy na marsz do stolicy
- ocenia Gwiazda.
I tłumaczy najistotniejsze różnice w pojmowaniu niepodległości:
Terytorium I RP i II RP zamieszkiwało wiele narodów. Mówiąc o niepodległości, mam na uwadze nie naród, lecz państwo. Naród ma być wolny, a państwo niepodległe. Dmowskiemu wystarczało malutkie państwo, ale narodowe. Dziś najradykalniejsze skrzydło narodowców reklamuje się jako ONR. W takim wypadku trudno się dziwić innym środowiskom, że źle się będą czuły w takim towarzystwie
- tłumaczy Gwiazda.
Legendarny działacz "Solidarności" dość krytycznie recenzuje postać Romana Dmowskiego:
Co się tyczy Dmowskiego, to marsz pod jego pomnik w dniu 11 listopada jest naigrawaniem się z historii. Cenię go oczywiście za to, że chciał dla Polski dostępu od morza do morza. Niestety jednak za cenę rezygnacji z Kresów. Czyli rezygnacji z dużej częśći rdzennych Polaków i polskich patriotów i oddaniu ich pod obce panowanie
- kończy.
Całość rozmowy na łamach "Super Expressu".
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/144147-andrzej-gwiazda-o-idei-niepodleglosci-mam-na-uwadze-nie-narod-lecz-panstwo-narod-ma-byc-wolny-a-panstwo-niepodlegle
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.