Tusk: Nie mam sygnałów ze strony służb specjalnych, które wskazywałyby, iż "ktoś z zewnątrz miesza w kotle polskich emocji"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Premier Donald Tusk powiedział, że nie ma sygnałów od służb specjalnych ani od polityków, które by wskazywały na zainteresowanie podsycaniem w Polsce emocji związanych z katastrofą smoleńską.

Premier odniósł się w ten sposób do zapowiedzi prezydenta Bronisława Komorowskiego, że na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zostanie zaproszony prokurator generalny Andrzej Seremet. W ocenie Komorowskiego, "warto zbadać aspekt ewentualnego zewnętrznego czynnika działającego destrukcyjnie na społeczeństwo polskie w kontekście katastrofy smoleńskiej".

Prezydent, relacjonując czwartkowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, mówił, że dyskusja dotyczyła m.in. zagrożeń płynących "z tytułu zewnętrznej, źle motywowanej wobec Polski inspiracji". Ten aspekt, jak mówił Komorowski, podnosił lider Solidarnej Polski i członek RBN Zbigniew Ziobro.

Na czwartkowej konferencji prasowej premier zapewnił, że "nie ma jednoznacznych sygnałów, które by wskazywały na zainteresowanie obcego państwa podsycaniem w Polsce emocji związanych z katastrofą smoleńską".

"Oczywiście nie mogę wykluczyć, że ktoś mógłby być zainteresowany tym, by Polska była politycznie słabsza. Te konflikty, których jesteśmy świadkami na pewno nie wzmacniają Polski tylko osłabiają" - ocenił szef rządu.

"Nie mam sygnałów ani ze strony służb specjalnych, w tym Agencji Wywiadu, ani ze strony polityków z innych krajów, aby zaistniały fakty, które by nas upoważniały do stwierdzenia tego, że ktoś >>miesza w kotle polskich emocji<<, ktoś z zewnątrz" - powiedział premier.

Choć - jak zaznaczył - "nigdy takiego zjawiska nie można wykluczyć definitywnie".

O tym, że oddając śledztwo Rosjanom sprawił, że on sam oraz cały rząd stali się zakładnikami Moskwy, premier Tusk nie wspomniał.

Sil/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych