Gugała apeluje: Zacznijmy jako media wreszcie mówić prawdę! I dodaje: Żadnej winy na "ruskich" w sprawie 10/04 zrzucić się nie da

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Jarosław Gugała niejednokrotnie wykazywał się gotowością do obrony rządu. Żeby nie być gołosłownym, przypomnijmy tylko dwa z wielu pokazów dzielności, jakimi raczył swoich widzów i słuchaczy dziennikarz Polsatu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Front obrony rodziny premiera ma się dobrze. Gugała: nie możemy popadać w przesadę, to już jest jeżdżenie po Tusku

CZYTAJ TAKŻE: "Tak to interpretuje niemiecka prasa!". Gość Wydarzeń, 5 października. Warte odnotowania

Tym razem w poranku radia TOK FM Gugała oceniał dziennikarską rzetelność, pouczał innych dziennikarzy, a przy tym bardzo odważnie wypowiadał się o przyczynach katastrofy smoleńskiej. Mówił m.in.:

Żadnej winy na "ruskich" w tej sprawie zrzucić się nie da. Zamachu nie było. (...) Prawda jest jedna i niezależna od tego, co na ten temat sądzą politycy. W polskim bałaganie, po błędach wielu osób, po fatalnej organizacji, za co odpowiadamy wszyscy razem, doprowadziliśmy wspólnie katastrofy z 10 kwietnia. I nie zwalajmy tego na "ruskich", bo akurat tej krzywdy nam nie zrobili

- oceniał Gugała.

I apelował do innych dziennikarzy o etyczne postępowanie:

Zacznijmy jako media wreszcie mówić prawdę. Zacznijmy czytać dokumenty, rozmawiać z ekspertami i im dajmy głos. (...) Mówienie prawdy na ten temat stało się bardzo trudne, ale nie powinniśmy z tego rezygnować

- mówił dziennikarz Polsatu.

Gugała próbował analizować także to, jak do tej pory media zajmowały się tematem katastrofy. Jego zdaniem dziennikarze zupełnie nie poradzili sobie z tym tematem. Efekty?

Doprowadziliśmy do sytuacji, że mamy nad nami chmurę kompletnie zdezorientowanych ludzi, których myśmy zdezorientowali. Oni w nic już nie wierzą, a nas nienawidzą. Jak polityków. Uważają, że bawimy się między sobą w jakąś dziwną gierkę. (...) Naszą pracą jest badać to wszystko i przy pomocy obiektywnych metod opisywać i dawać tym ludziom racjonalne wnioski

- mówił.

Ciężko się nie zgodzić z redaktorem Gugałą. Zwłaszcza we fragmencie apelu dotyczącym mówienia prawdy. Może wtedy faktycznie coś się zmieni i ludzie przestaną "nienawidzić dziennikarzy jak polityków". Nie wiemy tylko, czy refleksja redaktora sięgnęła też jego postępowania.

lw, tokfm.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych