UJAWNIAMY! Bronisław Komorowski śle życzenia urodzinowe Putinowi. Misja, która „przyczyni się do zbliżenia naszych narodów”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP / Jacek Turczyk - PAP / EPA
Fot. PAP / Jacek Turczyk - PAP / EPA

Nie przeszkadzają policzki wymierzane Polsce przez Rosję. Nie przeszkadza mataczenie i ordynarne kłamstwa w sprawie śmierci polskiej elity na rosyjskiej ziemi. Doskonała współpraca między władzami Polski i Rosji trwa w najlepsze, dokładnie tak, jak przekonywano nas po 10/04. Tak przynajmniej wynika z korespondencji przywódców.

Władimir Putin musiał się do głębi wzruszyć, gdy przeczytał treść depeszy gratulacyjnej, którą z okazji 60. urodzin przysłał mu Bronisław Komorowski.

Ujawniamy jej treść dopiero teraz (rosyjski prezydent świętował 7 października), bo kancelaria prezydenta postanowiła wykorzystać cały przysługujący jej ustawowo czas na odpowiedź na nasze pytania.

Jakoś nas nie dziwi, że urzędnicy nie chcieli jak najszybciej wcześniej pochwalić się uprzejmością Pierwszego Obywatela RP.

Prezydent Komorowski napisał:

Szanowny Panie Prezydencie,

Z okazji sześćdziesiątych urodzin pragnę złożyć Panu serdeczne życzenia zdrowia i wielu sukcesów.

Życzę Panu pomyślności, zarówno w życiu osobistym, jak i w przewodzeniu państwu rosyjskiemu. Wyrażam nadzieję, że każdy mijający rok naszej misji przyczyni się do zbliżenia naszych narodów.

Proszę przyjąć wyrazy szacunku.

Bronisław  Komorowski

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Rozumiemy, że dyplomacja rządzi się swoimi prawami i wypada czasem wysyłać kurtuazyjne depesze z gratulacjami np. po wygranych wyborach. Tyle, że przypadek Rosji, zwłaszcza wobec zachowania państwa Putina w stosunku do Polski w ostatnich latach, jest szczególny.

Pisanie tak czołobitnych listów do byłego pułkownika KGB ani prezydentowi Komorowskiemu ani państwu polskiemu chluby nie przynosi.

znp

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych