"GPC": Od dwóch lat prokuratura wie, że zamieniono ciała śp. Ryszarda Kaczorowskiego, Prezydenta PR na Uchodźstwie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Wikipedia.pl
Fot. Wikipedia.pl

Zdaniem "Gazety Polskiej Codziennie" zaledwie kilka miesięcy po katastrofie smoleńskiej pojawiły się podejrzenia, że ciało Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego zostało zamienione ze szczątkami innej ofiary tragedii z 10 kwietnia. W rozmowie z gazetą doniesienia te potwierdza osoba związana ze śledztwem.

W związku z podejrzeniami o zamianie ciała, prokuratura postanowiła pobrać od rodziny próbki DNA.

Podejrzenia pojawiły się już w listopadzie 2010 r. Wyszło wtedy na jaw, że jednej z ofiar nie udało się przypisać kodu DNA, czego wymagał protokół identyfikacyjny. Problem ten dotyczył właśnie Prezydenta Polski na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego.

W czasie kiedy pobierano biologiczny materiał porównawczy do identyfikacyjnych badań genetycznych od rodzin ofiar katastrofy, nie było możliwości pobrania takiego materiału od najbliższej rodziny pana prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, bowiem wytypowane osoby z rodziny przebywały wówczas poza granicami RP

– przypomina słowa płk. Zbigniewa Rzepy gazeta.

Gazeta wskazuje, że identyfikacji ciała Ryszarda Kaczorowskiego dokonano... drogą eliminacji. Śledczy mieli próbki DNA wszystkich ofiar poza Prezydentem Kaczorowskim.

„Codzienna” pisze również, że przekazana przez Rosjan dokumentacja medyczna dotycząca śp. prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego zawierała nieprawdziwe informacje. Między innymi dlatego doszło w poniedziałek rano do ekshumacji. Śledczy podejrzewają, że ciało Prezydenta RP zostało zamienione z inną ofiarą smoleńskiej tragedii. Drugiej ekshumacji dokonano na warszawskich Powązkach.

Biorąc pod uwagę doniesienia "Gazety Polskiej Codziennie" należy się zastanowić, co prokuratura robiła przez ponad dwa lata? Dlaczego do dziś zwlekano z decyzją, by zweryfikować, kogo pochowano jako Prezydenta Polski? Dlaczego do dziś nie sprawdzono, czy Prezydenta Kaczorowski leży w swoim grobie.

Wydaje się, że ostatni Prezydent RP na Uchodźstwie miał na tyle dużo zasług dla Polski, by móc oczekiwać, że po jego śmierci państwo polskie wykona wszystko, by z godnością pochować Ryszarda Kaczorowskiego. Niestety rządząca Platforma Obywatelska nie była w stanie również w tym wypadku stanąć na wysokości zadania.

KL

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych