Roman Kosecki wciąż przeciw aborcji? Nikt nie będzie mi mówił jak mam głosować

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Wygląda na to, że Donald Tusk nie zdołał jeszcze połamać sumień wszystkich członków swojego klubu. Roman Kosecki, który był w grupie posłów, popierających projekt Solidarnej Polski zakazujący aborcji dzieci upośledzonych dał do zrozumienia, że nadal będzie bronił prawa do życia.

Jestem ambasadorem olimpiad specjalnych i wiem, że każdy ma prawo do życia

– zapewnił w programie "Jeden na jeden" Bogdana Rymanowskiego (TVN24).

Wyjaśnił, że pochodzi z katolickiej rodziny, w której wiara jest sprawą ważną i że choć istniejący dotąd kompromis uważa za dobry, to jednak "nikt mu nie będzie mówił co w życiu jest ważne".

To pocieszające, że nie każdemu posłowi PO wystarczy marsowa mina Donalda Tuska, by pójść na kompromis z własnym sumieniem. Ciekawe ilu ostatecznie zdobędzie się na odwagę, by drugi raz wznieść rękę wbrew woli rozjuszonego premiera?

ansa/TVN 24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych