Platforma odgrzewa stare kotlety: znowu „tuskobus” i przegląd ministrów. Słynny pijar kapcanieje

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Nie tylko dołowanie w sondażach świadczy o wysychaniu paliwa w wehikule Donalda Tuska. Jeśli przesadą byłoby powiedzieć, że Platforma spala resztki poparcia, to z pewnością jedzie na oparach politycznego intelektu.

Patrząc na ostatnią akcję PO, mającą na celu podreperowanie pozycji partii w sondażach, widać jak ugrupowaniu słynącemu niegdyś z umiejętności sprzedawania się opinii publicznej, dramatycznie brakuje świeżych pomysłów.

Łezka niemalże kręci się w oku. Gdzie strzały na miarę drugiej Irlandii, zielonej wyspy, Polski w budowie, chemicznej kastracji, prezydenckich żyrandoli? Gdzie efektowne wrzutki, przykrywki, ustawki?

POsucha!

Jedyne, na co stać dziś Platformę to przegonienie Donalda Tuska jednego wieczoru przez „Kropkę nad i” i „Tomasza Lisa na żywo”, by szef rządu mógł zapewnić, że geniuszem to może nie jest, ale i tak nie ma sobie równych.

Medialnej gorączce towarzyszy odgrzewanie starych pijarowskich kotletów. Premier po raz enty ma ruszyć w tournée po Polsce (pewnie w „tuskobusie”), a sztab zwiadowców będzie robił wszystko, by na trasie gospodarskiego przejazdu nie wyskoczył ktoś z dramatycznym „jak żyć?!”.

Naftaliną zalatuje też od zapowiedzianego z groźną miną przez Tuska przeglądu ministrów. Strachy na Lachy. Tyle już takich udawanych „przeglądów” było, że nikt nie nabierze się na następny.

I to ma być PR? Na miejscu premiera zakrzyknęlibyśmy z trwogą:

Wstyd, panie Igorze Ostachowiczu (dla przypomnienia: był taki guru platformerskiego marketingu)! Więcej weny, panie rzeczniku-twitterze Pawle Grasiu! Proszę nie spać, panie szefie kancelarii Tomaszu Arabski!

Nie żebyśmy zanadto boleli nad kapcanieniem PO. Tylko tak jakoś człowieka rzewność ogarnia, gdy coś się kończy.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych