Na zdjęciu: z lewej funkcjonariusz Stasi, z prawej Tusk. Obaj potajemnie podsłuchują opozycję?
Czasami media prorządowe powiedzą jednak prawdę. Choć niechcący. Oto "Newsweek" grzmi z okładki, że
Tusk na podsłuchu
i że
Premier bardziej boi się prowokacji służb niż kryzysu i opozycji
CZYTAJ: Czy Premier oszalał? Według Newsweeka Tusk nie czuje się bezpiecznie nawet w swojej kancelarii
W środku ckliwy tekst o biednym Donaldzie, który boi się rozmawiać przez telefon i ma poczucie iż jest inwigilowany. A na okładce - coś jakby znajomego. Zbliżenie twarzy ze słuchawką na uchu. Szukamy w pamięci i mamy! Toż to niemal kopia, niemal plagiat plakatu promującego doskonały niemiecki film "Życie na podsłuchu" - o enerdowskim funkcjonariuszu komunistycznej bezpieki, Stasi, który podsłuchuje opozycjonistę. Urządza nad jego mieszkaniem lokal operacyjny, montuje mikrofony i godzinami nagrywa. W końcu jednak rodzą się w nim wyrzuty sumienia i tuszuje faktyczną działalność opozycyjną (pisanie artykułu do zachodniej prasy) inwigilowanego.
To wszystko mało oczywiście prawdopodobne, ale film dobrze się ogląda, a plakat jest sugestywny.
Co więc wynika z okładki "Newsweeka"? To facet ze słuchawkami na uszach - a więc podsłuchujący, a nie podsłuchiwany! To nawiązanie do funkcjonariusza bezpieki, co też jest dość odważną, a przecież zastosowaną przez redakcję metaforą!
Chociaż, czy metaforą? W rankingach podsłuchów władza Tuska bije wszelkie polskie i europejskie rekordy! Z oficjalnych danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że o ile w 2009 r. służby prosiły o billingi milion razy, o tyle w ubiegłym sięgały po nie już niemal 1,9 mln razy. W 2009 r. na zaspokojenie potrzeb służb wydały około 40 mln zł, czyli niemal dwa razy mniej niż w minionym.
A więc - tym razem, choć przypadkiem i mimo kompromitującej wpadki, okładka pisma Lisa jest poniekąd prawdziwa. Tusk to taki współczesny oficer - podsłuchiwacz!
ZOBACZ TRAILER "ŻYCIA NA PODSŁUCHU":
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/142215-gigantyczna-wpadka-pisma-lisa-chcieli-pokazac-tuska-ktory-boi-sie-podsluchow-ale-pokazali-faceta-ktory-sam-potajemnie-podsluchuje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.