"Demokracja TAK, wypaczenia NIE". Za sprawą prezydenckiej ustawy, organizowanie zgromadzeń staje się potencjalnie bardzo kosztownym hazardem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Histeria towarzysząca zadymom 11 listopada to oznaka niedojrzałości demokratycznej.
Histeria towarzysząca zadymom 11 listopada to oznaka niedojrzałości demokratycznej.

Prezydent podpisał ustawę o zgromadzeniach.

Nowela umożliwia m.in. zakazanie organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeśli może to prowadzić do naruszenia porządku.

Ustawa mówi też o przepisach karnych wprowadzających kary grzywny dla przewodniczącego zgromadzenia, jeśli nie wykonuje swych obowiązków i nie przeciwdziała naruszeniom porządku publicznego oraz uczestnika zgromadzenia, który nie podporządkowuje się poleceniom przewodniczącego.

Projekt ustawy powstał po ostatnim Marszu Niepodległości, gdy doszło do ekscesów na pl. Konstytucji. Zaznaczmy - nie były to ekscesy przekraczające to, co państwa demokratyczne zwykły uznawać za normę. Ot, bijatyka, przy której zawiniła także policja.

Scenariusz: najpierw zadyma, potem błyskawiczna zapowiedź ograniczenia praw obywatelskich, w perspektywie dużego kryzysu gospodarczego - stawia pytanie o "czystość" wydarzeń z zeszłego roku.

Swoją drogą - gdyby prezydent chciał naprawdę usunąć z życia społecznego przyczyny zeszłorocznych zamieszek, powinien raczej zaproponować ustawę zakazującą spraszania niemieckich bojówek. A także - prawo  uniemożliwiające "Gazecie Wyborczej" wzywanie do blokowania legalnego marszu polskich patriotów.

Warto przytoczyć fragment oficjalnego uzasadnienia do wprowadzonego właśnie ograniczenia praw obywatelskich:

Podstawowym celem ustawy uchwalonej z inicjatywy Prezydenta RP jest ustanowienie przepisów wspomagających ochronę pokojowych demonstrantów przed chuligańskimi ekscesami zagrażającymi ich życiu lub zdrowiu, a także zapobieżenie powstawaniu szkód materialnych.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej kierując projekt ustawy do Sejmu miał na względzie dwie wartości: poszanowanie wolności organizowania pokojowych zgromadzeń oraz troskę o bezpieczeństwo osób, które w sposób pokojowy manifestują swoje poglądy. Istotne jest również bezpieczeństwo osób trzecich, nieangażujących się w demonstrację, jednak bezpośrednio lub pośrednio zagrożonych agresją.

Tak więc w imię poszanowania prawa do wolności gromadzenia się, wprowadzono ustawę, która nakłada bardzo bolesne sankcje na organizatorów tych zgromadzeń, które wymkną się spod kontroli. Same, albo z czyjąś pomocą. Tym samym - organizowanie zgromadzeń staje się rodzajem potencjalnie bardzo kosztownego hazardu.

Język prezydenckiego uzasadnienia jest rodem wprost z PRL - w trosce o obywateli władza ogranicza ich prawa, podpierając rzecz ideą walki z "ekstremą".

Było dobrą tradycją III RP, że - także w związku z doświadczeniami komunizmu - w prawie dotyczącym wolności obywatelskich się nie majstrowało. Zagrożona niepokojami władza ten konsensus łamie.

Dobrze, że przynajmniej wciąż część z nas stawia opór. Siła tego oporu jest arcyważna - ona odpowie władzy na pytanie, jak daleko może się posunąć.

Należy też kibicować pomysłowi powołania Obywatelskiej Komisji Legislacyjnej, której zadaniem byłoby wypracowanie projektu przywracającego wolność zgromadzeń w Polsce.

Pomysł zostanie przedstawiony w końcu października na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa, któremu szefuje poseł PiS Krzysztof Sczerski.

A prezydentowi życzymy, by organizowany przez niego 11 listopada marsz "Razem dla niepodległej" - niezbyt elegancka konkurencja dla Marszu Niepodległości"- przeszedł po ulicach tak cichych i tak pustych - i tak martwych - jak to możliwe. Skoro tak bardzo przeszkadza głowie państwa zgiełk demokracji...

Wszystko pod hasłem: "Demokracja - TAK, wypaczenia - NIE".

Kto wie, może nawet Wojciech Jaruzelski da się skusić, i pójdzie pod rękę z prezydentem i gen. Ściborem-Rylskim?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych