Zmierzch stacji Religia.TV. Od nowego roku kanał kończy własną produkcję. Ks. Kazimierz Sowa: Los pionierów bywa trudny

Tak. To jest ten ksiądz. Ksiądz Sowa. Jak zwykle incognito. Fot. Youtube.pl
Tak. To jest ten ksiądz. Ksiądz Sowa. Jak zwykle incognito. Fot. Youtube.pl

Od 1 stycznia 2013 r. kanał Religia.tv kończy własną produkcję. W zaistniałej sytuacji z redakcji odejdzie cały zespół dziennikarski z Szymonem Hołownią na czele.

Przez ostatnich pięć lat udało nam się stworzyć zupełnie nową jakość nie tylko na rynku polskim, ale nawet światowym

– powiedział KAI Szymon Hołownia, dyrektor programowy stacji.

Los pionierów bywa trudny

- dodał ks. Kazimierz Sowa, dyrektor Religia. tv.

W przyszłym roku program Religia.tv będzie jeszcze emitowany na bazie powtórek i zakupionych filmów w stacjach kablowych, na platformie satelitarnej i w Stanach Zjednoczonych.

Ks. Kazimierz Sowa nie ukrywa, że przyjęte rozwiązanie, na pewno nie może zadowalać:

Ograniczenie formuły nadawania oznacza, że nadal prowadzone są rozmowy dotyczące zapewnienia przyszłości dla kanału Religia.tv.

- dodaje dyrektor kanału.

Nieoficjalnie nie wyklucza się również wejścia nowego inwestora do kanału Religia.tv. Jeszcze dwa miesiące temu otrzymywaliśmy sygnały mówiące o tym, że Religia.TV będzie rywalizować z Telewizją Trwam o wolne miejsce na multipleksie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co wybierze KRRiT? Pieniądze koncernu czy wolę milionów Polaków? Jest jedno wolne miejsce na multipleksie

maf, KAI

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych