Marek Siwiec show. Wieczorem twitty prosto z katedry, rano nazwanie ekshumacji ofiar katastrofy "młotem smoleńskim"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Stach Leszczyński
Fot. PAP/Stach Leszczyński

Ślub Aleksandry Kwaśniewskiej wzbudził bardzo dużo emocji. Temu wydarzeniu dobrych kilka minut poświęciła „Panorama”, serwując relację na żywo spod katedry jako główny news swojego sobotniego wydania. Widocznie nic ważniejszego w kraju się nie działo.

CZYTAJ WIĘCEJ: Uwaga! Nadciąga towarzyskie wydarzenie weekendu. To już w tę sobotę Aleksandra Kwaśniewska powie "tak"

I gdy wydawało się, że emocje powoli opadają, a ślub staje się sprawą państwa młodych, zaproszonych gości i kilku tabloidowych fotografów, do gry wkroczył Marek Siwiec. Europoseł SLD wyraźnie nudząc się w katedrze, gdzie córka byłego prezydenta brała ślub, postanowił przeprowadzić relację na Twitterze.

Ślub A. Kwaśniewskiej: tłum przed Katedrą gęstnieje

- rozpoczął Siwiec, a potem zaczęło się na całego.

małe opóźnienie, napięcie rośnie...
jest, są!
Ojciec oddzał dziecko Kubie.
Celebruje Arkadiusz Nowak!
kazanie free style - o miłości z wkładką muzyczną.
Już po! Związek zawarty

- pisał wyraźnie podekscytowany polityk. Swoją relację zakończył w następujący sposób:

Ślub A. Kwaśniewskiej: pierwszy pocałunek bez grzechu.

Relacji z wesela jednak nie było, być może poseł do Parlamentu Europejskiego spłoszył się ostrymi kpinami internautów, którzy przypominali piosenkę "Bal u senatora".

Hucznej zabawy chyba też nie było, bo Siwiec pojawił się w porannym programie Radia Zet. Tak relacjonował o poranku:

Było dostojnie i gorzko też było. Jak się przychodzi na takie imprezy, to zawsze jest delikatna granica między sacrum i profanum. Był tłum dziennikarzy, opisywano to wesele jako ślub roku czy stulecia. (…) Chciałem po prostu oddać ducha spotkania, które miało charakter spektakularny

- mówił europoseł.

Akurat Marek Siwiec mówiący o „delikatnej granicy między sacrum i profanum” to wyjątkowa groteska. Internauci nie pozostali dłużni i przypomnieli króciutki filmik:

Na tym się jednak, niestety nie skończyło. W porannej rozmowie Siwiec wypowiedział się też w kwestii ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Nie wiemy, czy to efekt, jak mówił Siwiec, "gorzkiej" imprezy, ale europoseł SLD tak ocenił ostatnie wydarzenia:

Był taki moment w sprawie smoleńskiej, że zaczęliśmy to racjonalizować. (...) Trochę odpocząłem. Znów młot został wyjęty

- rzekł wyraźnie zadowolony z siebie Siwiec.

My jednak radzimy - po weselach czasem warto odpocząć, a nie pchać się do mikrofonu za wszelką cenę.

lw, Twitter, Radio Zet

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych