Siła. "Politycy, kłamcy, ludzie złej woli, chciwcy i zwykli łajdacy umoszczeni w mediach, parlamencie i pełni pychy pospolici głupcy..."

Fragment dziedzińca JASNEJ GÓRY. Fot. wPolityce.pl
Fragment dziedzińca JASNEJ GÓRY. Fot. wPolityce.pl

Amber, Smoleńsk, taśmy PSL, podsłuchy, procesy wytaczane niepokornym przez niegdysiejszy symbol niepokory, skrzekliwa posłanka nie rozumiejąca ni w ząb poprawnej polszczyzny dziennikarza katolickiego w celebryckiej audycji, podstawa programowa szkół, nierozliczeni esbecy, nagonka na księży i biskupów. A za tym wszystkim ludzie źli, ludzie-potwory, o których po chrześcijańsku (z „chrześcijańską poprawnością”) mówimy „pogubieni”.

Pamiętam gdy na początku lat osiemdziesiątych jechałem przez Częstochowę na Jasną Górę. Wiozłem pewnego paulina, najlepszego z kapłanów z którymi zetknąłem się osobiście. Mijaliśmy siedzibę, ponure wielkie gmaszysko, komendy milicji. Dach tego monstrum porośnięty był lasem anten, radarów i rozmaitych urządzeń służących inwigilowaniu Polaków, a zwłaszcza tych na klasztornym wzgórzu. Dałem głośny upust wściekłości. Wówczas jadący ze mną mnich powiedział:

Przyjdzie Pan i zgarnie to jak nieważką pajęczynę.

Dzisiaj tych anten już od dawna nie ma…

Politycy, kłamcy, ludzie złej woli, chciwcy i zwykli łajdacy umoszczeni w mediach, parlamencie, „organizacjach humanistycznych” i pełni pychy pospolici głupcy (no, kiedy było Powstanie Warszawskie panie pośle?)… Przyjdzie Pan i zgarnie ich jak wszy. Ale nie bądźcie bezpieczni, nie czepiajcie się łacno nadziei w miłosierdziu. Bo Pan przychodzi nader często przez ludzi, przez prostych ludzi, u których „tak znaczy tak, a nie znaczy nie”. Do miłosierdzia dociera się przez czyściec. No i już „po”.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.