Czwarta edycja gdyńskiego festiwalu ”Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”, przeszła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Okazuje się, że nie tylko komercyjne produkcje mogą mieć w Polsce szeroką widownię.

Na festiwalowych pokazach filmów dokumentalnych - związanych m.in. z działaniami polskiego podziemia w czasie okupacji czy opozycji demokratycznej w walce z komunizmem – zjawiają się tłumy widzów.

Sala Teatru Miejskiego, gdzie odbywają się projekcje wypełnia się po brzegi. Musieliśmy w teatrze zamontować dodatkowy rzutnik z ekranem, by wszyscy chętni mogli obejrzeć filmy

– mówi nam Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor festiwalu.

Impreza rozpoczęła się w czwartek, od razu od znaczącego akordu. Głównym punktem otwarcia festiwalu była przedpremierowa projekcja filmu „Niepodległy – opowieść o Januszu Krupskim” Pawła Nowackiego i Arkadiusza Gołębiowskiego. Na pokazie filmu była rodzina tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Festiwalowa publiczność ma już za sobą rozstrzygnięcie konkursu dla młodych twórców – „Młodzi dla historii”. Nagrodę „Anioła Wolności” wywalczył film „Tego nie wolno zapomnieć, ale nikt o tym nie pamięta” autorstwa grupy polskiej młodzieży z Niemiec, traktujący o obozach z czasów II wojny światowej. Statuetkę wręczył laureatom prezes IPN Łukasz Kamiński, a mocną oprawę artystyczną zapewniła grupa DePress.

Wydarzenie piątku to pokaz filmu Grzegorza Królikiewicza „Mit o Szarym” oraz pozakonkursowa projekcja obrazu Tadeusza Pawlickiego „My Ogniowe dzieci” odnoszącego się do historii Józefa Kurasia ps. „Ogień” – po raz pierwszy pokazana w wersji reżyserskiej, z wypowiedziami Zbigniewa Herberta.

Wielki finał w sobotę. Podczas uroczystej gali zostanie wręczona m.in. statuetka „Złoty Opornik” dla najlepszego filmu oraz nagroda im. Janusza Krupskiego. Widzowie zobaczą też spektakl teatralny „Zapiski oficera Armii Czerwonej” i koncert Pawła Ruszkowskiego – laureata nagrody im. Władysława Stasiaka na festiwalu muzyki Jacka Kaczmarskiego.

Niezwykle interesująco zapowiada się również panel dyskusyjny „Żołnierze wyklęci, pamięć odzyskana”, który poprowadzi Jacek Karnowski.

Udział w dyskusji potwierdziła Marta Kaczyńska - spadkobierczyni polityki i dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego, który odważył się mocno upominać o pamięć żołnierzy wyklętych

- mówi nam Arkadiusz Gołębiewski.

W dyskusji wystąpią też Krzysztof Szwagrzyk z IPN, przeprowadzający prace ekshumacyjne na Łączce Powązkowskiej, Grzegorz Wąsowski z Fundacji „Pamiętamy” (fundacja postawiła 23 pomniki żołnierzom wyklętym) oraz Jan Kuraś, który na własnym polu pod Turbaczem odsłonił pomnik swego stryja  – Józefa Kurasia.

JKUB

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD: Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor IV festiwalu filmów dokumentalnych „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” - Gdynia, 13-15 września