Za IPN-em wiele miesięcy intensywnej pracy. Instytut badał, edukował, lustrował...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Publikujemy pełny tekst sejmowego wystąpienia prezesa IPN Łukasza Kamińskiego:

 

Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo,

Parlament Rzeczypospolitej, przyjmując ustawę o utworzeniu Instytutu Pamięci Narodowej, miał na uwadze:


„- zachowanie pamięci o ogromie ofiar, strat i szkód poniesionych przez Naród Polski w latach II wojny światowej i po jej zakończeniu, - patriotyczne tradycje zmagań Narodu Polskiego z okupantami, nazizmem i komunizmem, - czyny obywateli dokonywane na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego i w obronie wolności oraz godności ludzkiej, - obowiązek ścigania zbrodni przeciwko pokojowi, ludzkości i zbrodni wojennych,- […] powinność zadośćuczynienia przez nasze państwo wszystkim pokrzywdzonym przez państwo łamiące prawa człowieka,”

dawał także wyraz przekonaniu,

„że żadne bezprawne działania państwa przeciwko obywatelom nie mogą być chronione tajemnicą ani nie mogą ulec zapomnieniu”


Te słowa preambuły stanowią o sensie istnienia Instytutu Pamięci Narodowej, jednocześnie wyznaczając jego misję. Jej fundamentem jest pamięć o ofiarach systemów totalitarnych i o tych, którzy mieli odwagę się im przeciwstawić. Misja ta nie jest jedynie skierowana w przeszłość, ma także duże znaczenie dla naszej teraźniejszości, a poprzez działania edukacyjne wybiega w przyszłość. Pozostaje ona niezmienna, aczkolwiek sam Instytut zmienia się, nieustannie poszukując nowych form wypełnienia swoich zadań.

Mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie informację o działalności Instytutu Pamięci Narodowej za lata 2009-2011. Był to czas intensywnej pracy, której jedynie niewielki wycinek mogę dziś Państwu przedstawić, ale także czas, w którym przyszło nam się zmierzyć z nowymi wyzwaniami, w tym nowymi zadaniami ustawowymi.

W tym okresie na czele instytutu stały trzy osoby. Do 10 kwietnia 2010 roku Instytutem kierował śp. prof. Janusz Kurtyka. Po jego tragicznej śmierci w katastrofie pod Smoleńskiem obowiązki prezesa tymczasowo powierzono dr Franciszkowi Gryciukowi. Po złożeniu ślubowania przed Wysoką Izbą 28 czerwca 2011 roku zaszczyt sprawowania funkcji prezesa instytutu stał się moim udziałem.

Rok 2009 upłynął pod znakiem dwu wielkich rocznic – 70. Rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz 20 rocznicy upadku systemu komunistycznego w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Miały one istotne znaczenie zarówno z punktu widzenia prezentowania na arenie międzynarodowej polskiego doświadczenia historycznego, jak i ukazywania roli odegranej przez Polskę w przełomowych momentach XX wieku. Nie mniej istotny był ich wymiar krajowy, między innymi z uwagi na odkrywanie zapomnianej nieraz historii małych ojczyzn.
Instytut uruchomił nowe portale edukacyjne, poświęcone zarówno wojnie obronnej w 1939 roku, jak i wydarzeniom z 1989 roku, ten ostatni także w wersji anglojęzycznej. Rocznicom towarzyszyło wiele wystaw, sesji i konferencji naukowych. W 2009 roku Instytut rozpoczął wiele działań w ramach projektu edukacyjnego Rok Kultury Niezależnej. Podczas wystaw, konferencji a nawet happeningów przypominano dorobek twórców kultury niezależnej z lat 70. i 80. Projekt kontynuowano w kolejnych latach, a jego podsumowanie stanowi seria popularnych publikacji. Dotychczas wydano cztery, poświęcone prasie ukazującej się poza cenzurą, kulturze niezależnej w Kościele, niezależnej muzyce młodzieżowej oraz grafitti.
Aktywnie włączono się w obchody ustanowionego przez Senat Roku Stefana Korbońskiego – ukazał się album poświęcony temu współtwórcy Polskiego Państwa Podziemnego, przygotowano portal edukacyjny, a także wystawę.


W 2009 roku na Instytut parlament nałożył obowiązek realizacji tak zwanej ustawy dezubekizacyjnej. Została ona wykonana, mimo, iż IPN nie otrzymał żadnych dodatkowych środków na jej wykonanie. O skali przedsięwzięcia świadczą liczby – w przeciągu roku sprawdzono w archiwach dane o blisko 200 tysiącach osób, odpowiednim organom emerytalno-rentowym przekazano informacje o przebiegu służby 43 tysięcy funkcjonariuszy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. Skutki ustawy obciążają IPN do dziś – tylko w tym roku wpłynęło ponad 5 000 wniosków o udostępnienie materiałów archiwalnych, skierowanych przez sądy, w których toczą się sprawy wytaczane Skarbowi Państwa przez dawnych funkcjonariuszy pozbawionych nienależnych uprawnień.

W 2010 roku Instytut zrealizował szereg przedsięwzięć, związanych z kolejnymi ważnymi dla Polski rocznicami – 70. Zbrodni Katyńskiej oraz 30. Sierpnia ’80 i powstania NSZZ „Solidarność”. Pierwszej z nich towarzyszyła wystawa, krążąca w kraju i za granicą w kilkunastu kopiach, publikacje książkowe, specjalny numer „Biuletynu IPN”, konkursy dla młodzieży, portal edukacyjny, a także teka edukacyjna, wspierająca nauczycieli w procesie uczenia na temat tragedii z 1940 roku. Podobną tekę poświecono dziejom NSZZ „Solidarność”, ukazało się sześć obszernych tomów syntezy dziejów związku, kilkadziesiąt innych książek (monografie poszczególnych regionów, edycje dokumentów, albumy i wspomnienia), a także przygotowany wspólnie i z inicjatywy społecznej (oficyna wydawnicza Volumen i Stowarzyszenie Pokolenie) pierwszy tom Encyklopedii Solidarności, tom drugi ujrzał światło dzienne przed kilkoma dniami. Rocznicy Sierpnia towarzyszyło wiele wystaw, w tym wystawa „Fenomen Solidarności”, której anglojęzyczna wersja była prezentowana w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Francji, Grecji, Irlandii, Wielkiej Brytanii, na Litwie, Łotwie i Ukrainie. W 2010 roku IPN przypomniał także udział polskich lotników w Bitwie o Anglię. Wystawę „Battle of Britain” prezentowano m.in. w Parlamencie Europejskim i w Royal Air Force Museum w Londynie. W promocję wydanej w trzech wersjach językowych gry „303” włączył się zespół Sabbaton, co zwiększyło jej popularność wśród młodzieży.
W 2010 roku Instytut Pamięci Narodowej przewodniczył Europejskiej Sieci Instytucji Archiwalnych zajmujących się Aktami Tajnych Służb, zrzeszającej siedem instytucji z Europy Środkowo-Wschodniej.

Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Instytut Pamięci Narodowej był instytucją najdłużej pozbawioną stałego kierownictwa po katastrofie smoleńskiej. Proces wyłaniania nowych władz zajął 14 miesięcy.
Skutki przedłużającego się stanu tymczasowości uwidoczniły się ze szczególną mocą w początkach 2011 roku. Załamał się wówczas dotychczasowy system dystrybucji publikacji, a przez kilka miesięcy nie ukazywały się nowe książki i czasopisma. Przezwyciężenie kryzysu stało się priorytetowym zadaniem nowych władz Instytutu – ukonstytuowanej w marcu 2011 roku Rady IPN oraz wybranego w czerwcu Prezesa. Przeprowadzono m.in. zmianę struktury organizacyjnej centrali IPN, zmierzając do jej uproszczenia i ograniczenia liczby biur. Wiele działań miało długofalowy charakter. Wspomnę tylko o wprowadzeniu procedur konkursowych przy naborze pracowników oraz o przygotowaniu reformy systemu udostępniania dokumentów archiwalnych, która ostatecznie weszła w życie przed kilkoma tygodniami.
Niezależnie od zmian organizacyjnych i proceduralnych, w 2011 roku rozpoczęliśmy także nowe projekty. W związku z 30 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego zorganizowano wiele konferencji, a także plenerową wystawę „586 dni stanu wojennego”, która w kilkunastu wersjach regionalnych krąży po kraju. Działania edukacyjne towarzyszyły także pierwszym obchodom Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W związku z inicjatywą Ministra Sprawiedliwości, zmierzającą do rehabilitacji tych ofiar represji sądowych z lat 1944-1956, w sprawie których dotychczas nie przeprowadzono stosownych postępowań sądowych, Instytut rozpoczął szeroką kwerendę, do końca 2011 roku przekazano ministerstwu informacje o 45 tysiącach osób. W 2011 roku Instytut Pamięci Narodowej podpisał wraz z Ministerstwem Sprawiedliwości i Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa porozumienie, którego celem jest poszukiwanie miejsc tajnego pochówku ofiar terroru komunistycznego. Wśród nich są m.in. gen. August Emil Fieldorf ps. „Nil” i rotmistrz Witold Pilecki. Efektem tego współdziałania były między innymi prace na wrocławskim cmentarzu osobowickim (odnaleziono szczątki 299 osób) oraz niedawne prace na kwaterze „Ł” warszawskich Powązek (w I etapie odnaleziono szczątki 116 osób).

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Ofiary domagają się sprawiedliwości. Naszym podstawowym obowiązkiem jest ukaranie sprawców, a tam gdzie nie jest to już możliwe, wyjaśnienie okoliczności zbrodni, wskazanie odpowiedzialnych i przede wszystkim udokumentowanie ofiar. Zajmuje się tym Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Postępowania w sprawie zbrodni sprzed kilkudziesięciu lat nie są łatwe – często brakuje świadków, skuteczne okazują się także działania podejmowane przed laty zmierzające do zatarcia śladów zbrodni i ukrycia ich sprawców. W omawianym dziś okresie prokuratorzy prowadzili rocznie ponad 1000 postępowań w sprawie zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości, ludobójstwa i zbrodni komunistycznych. Wśród nich znajdowały śledztwa w sprawach o ogólnonarodowym znaczeniu, jak śledztwo w sprawie Zbrodni Katyńskiej, Obławy Augustowskiej czy wprowadzenia stanu wojennego. Większość śledztw, głównie z uwagi na śmierć sprawców, kończyła się umorzeniem. Postępowania te w wielu przypadkach przyniosły istotne ustalenia o okoliczności popełnionych zbrodni, zaś zebrane materiały stanowią ważne źródła dla historyków.


Umorzenie 300 śledztw w sprawie zbrodni komunistycznych wymusiła uchwała Sądu Najwyższego z maja 2010 roku, określająca zasady przedawnienia w tych przypadkach. W latach 2009-2011 skierowano do sądów 54 akty oskarżenia przeciwko 76 osób. Sądy skazały w tym czasie 38 osób. Łącznie do końca 2011 roku prokuratorzy IPN sporządzili 275 aktów oskarżenia przeciwko 422 osobom, z których skazano 144, 31 uniewinniono, a w 85 przypadkach sądy zastosowały ustawę o amnestii.


Są to efekty około pięciokrotnie większe, niż w latach 90., gdy ściganiem zbrodni przeszłości zajmowała się prokuratura powszechna, a liczba żyjących sprawców była znacznie większa. Warto też również zwrócić uwagę na fakt, iż liczba skazanych w Polsce sprawców zbrodni komunistycznych jest większa, niż w pozostałych krajach dawnego bloku sowieckiego łącznie.
Nie oznacza to jednak, że efekty działań pionu śledczego można uznać za zadowalające. Z perspektywy ofiar z pewnością takie nie są. Dlatego od samego początku deklarowałem potrzebę zmian zmierzających do reformy pionu śledczego poprzez dostosowanie liczby prokuratorów do zmniejszającej się liczby prowadzonych spraw, zwiększenie sprawności postępowań, a także ich transparentności oraz stworzenie mechanizmów ułatwiających przekazywanie rezultatów działalności śledczej opinii publicznej. Stosowne rozwiązania zostały wypracowane wspólnie z Radą IPN.

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Przed pięciu laty Parlament podjął decyzję o zlikwidowaniu urzędu Rzecznika Interesu Publicznego i utworzeniu na jego miejsce drugiego pionu prokuratorskiego w ramach IPN – Biura Lustracyjnego. Powstało ono w 2008 roku, w sytuacji braku realnego wzrostu budżetu IPN, a przypomnieć należy, że oznaczało to konieczność zatrudnienia 215 pracowników, w tym 28 prokuratorów.
Podstawowym zadaniem pionu lustracyjnego jest weryfikacja oświadczeń złożonych przez osoby ubiegające się o objęcie różnego rodzaju funkcji publicznych. Z uwagi na niezwykle szeroko zakreślony przez ustawodawcę katalog takich funkcji, złożono dotychczas 293 726 oświadczenia lustracyjne. Zweryfikowanych zostało 22 526. W latach 2009-2011 do sądów skierowano 234 wnioski o wszczęcie postępowania lustracyjnego, zajmowano także stanowisko w sprawach autolustracyjnych.
Drugim ustawowym zadaniem pionu lustracyjnego jest także tworzenie czterech wielkich katalogów, umieszczanych w internecie. Zawierają one dane o osobach pełniących funkcje publiczne (5493 osoby), funkcjonariuszach aparatu bezpieczeństwa (26 000) i osobach pełniących kierownicze funkcje partyjne i państwowe przed 1989 r. (12 618) oraz osobach rozpracowywanych przez organa bezpieczeństwa Polski Ludowej (5852).

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Największym pionem Instytutu Pamięci Narodowej jest archiwum, czyli Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów. Zasób archiwalny IPN osiągnął w 2011 roku blisko 90 kilometrów bieżących akt.
Podstawowym zadaniem archiwum jest udostępnianie zgromadzonych dokumentów ofiarom represji i inwigilacji, badaczom i dziennikarzom. Wszyscy obywatele mają dostęp do akt osób pełniących funkcje publiczne oraz dawnych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa. Rocznie z czytelni Instytutu korzysta około 10 tysięcy osób, w 2011 roku udostępniono im ponad 145 tysięcy jednostek archiwalnych. Archiwum realizuje dużą liczbę kwerend na rzecz innych instytucji państwowych. Liczba ta wyraźnie rośnie w ostatnich latach. W 2009 roku zrealizowano 10 404 sprawy dla organów wymiaru sprawiedliwości i administracji państwowej, w 2011 było to już 15 205. Praca archiwum jest także bardzo istotna dla realizacji zadań naukowców, edukatorów i prokuratorów pracujących w IPN.
Ważnym zadaniem pionu archiwalnego jest także bieżące opracowanie oraz konserwacja zasobu archiwalnego, którego znaczną część przejęto od wcześniejszych użytkowników w złym stanie. Elementem tego ostatniego procesu jest także digitalizacja, która pozwala na udostępnianie użytkownikom dokumentów w postaci cyfrowej. Do końca 2011 roku zdigitalizowano prawie 169 tysięcy jednostek archiwalnych i ponad 162 tysiące fotografii. W bieżącym roku w centrali IPN już ponad połowa dokumentów udostępniona została czytelnikom w wersji elektronicznej.
Archiwum IPN w ostatnich latach otrzymało szereg nowych zadań ustawowych. Oprócz wspomnianej wyżej ustawy dezubekizacyjnej wspomnieć należy także o nowelizacji ustawy o IPN z 2010 roku, która nakłada na Instytut publikowanie, począwszy od grudnia bieżącego roku inwentarza archiwalnego z opisem „na poziomie jednostki archiwalnej”. Mówimy o opisaniu kilkudziesięciu milionów tomów akt, a także o konieczności stworzenia stosownych narzędzi informatycznych i ponoszenia kosztów utrzymania gigantycznej bazy danych. W 2011 roku rozpoczęła się realizacja ustawowych procedur związanych z nadawaniem Krzyża Wolności i Solidarności – każdy wniosek wymaga uzyskania zgody zainteresowanej osoby, ogólnopolskiej kwerendy w archiwach IPN oraz uzyskania zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego. IPN realizuje także wnioski związane z ustawą z 2009 roku obywatelstwie oraz z ustawą z 2011 roku o weteranach działań poza granicami kraju. W 2009 roku Instytut Pamięci Narodowej, na mocy stosownej umowy międzynarodowej, stał się jedynym w Polsce operatorem bazy Międzynarodowej Służby Poszukiwań w Bad Arolsen. Na żadne z tych zadań Instytut nie otrzymał dodatkowych środków.
Ważnym elementem działalności archiwum IPN jest współpraca międzynarodowa. W przedstawianym dziś okresie kontynuowano wymianę kopii dokumentów z archiwum Yad Vashem, podpisano także umowę z Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. W efekcie wymiany kopii dokumentów z tymi instytucjami polscy badacze mają obecnie do dyspozycji kopie ponad 190 tys. stron dokumentów z zasobów obu tych instytucji. Kontynuowana była współpraca a archiwistami ukraińskimi, w efekcie której ukazał się obszerny tom poświęcony tzw. Operacji polskiej NKWD z lat 1937–1938 oraz anglojęzyczna publikacja na temat Wielkiego Głodu na Ukrainie. W okresie sprawozdawczym nawiązano także współpracę z archiwami litewskimi, rosyjskimi i rumuńskimi, której pierwsze efekty zostaną opublikowane w najbliższym czasie. W zasobach IPN znajdują się obecnie kopie 22 tys. stron dokumentów z archiwów ukraińskich oraz 52 tys. z archiwów litewskich.
Archiwiści IPN wspierają także polskie instytucje emigracyjne w porządkowaniu i digitalizacji ich kolekcji. Pomoc ta w latach 2009-2011 objęła Studium Polski Podziemnej w Londynie, Towarzystwo Historyczno-Literackie w Paryżu i Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku. W zbiorach IPN znajdują się obecnie 160 tys. cyfrowe kopie dokumentów ze zbiorów tych instytucji. Udostepnienie tych dokumentów w kraju znacząco ułatwia pracę polskich historyków.

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Naszym obowiązkiem wobec ofiar i wobec tych, którzy przeciwstawili się okupantom i powojennej dyktaturze jest opisanie przeszłości zakłamywanej przez dziesiątki lat. Służą temu badania naukowe prowadzone przez Biuro Edukacji Publicznej.
Instytut realizuje 12 ogólnopolskich projektów badawczych. W 2011 roku Rada IPN nadała czterem z nich charakter priorytetowy. Są to badania nad historią opozycji i oporu społecznego w powojennej Polsce, dziejami emigracji, okupacji ziem polskich w latach II wojny światowej oraz historią PPR i PZPR. Proszę mi pozwolić na wskazanie szczególnego znaczenia dwu ostatnich. Historia II wojny światowej jest wciąż żywym tematem debat, zarówno w wymiarze międzynarodowym, jak i krajowym. Tymczasem rozpowszechnione po 1989 roku przekonanie, że np. o okupacji niemieckiej wiemy już wszystko nie odpowiada prawdzie. W ostatnich dwudziestu latach udostępniono wiele nowych, ważnych kolekcji archiwalnych. Historyków zajmujących się okresem wojny jest zbyt mało, większość młodych badaczy specjalizujących się w dziejach najnowszych wybiera za przedmiot swych studiów okres powojenny. Wiele aspektów obu okupacji pozostaje nieopisanych. W najbliższych latach będziemy się starali zmienić ten stan rzeczy.
Projekt poświęcony historii PZPR związany jest z jednej strony z niewielką liczbą publikacji na ten temat. Z drugiej strony w ostatnich latach wytworzyło się w debacie publicznej przekonanie, że za całe zło systemu komunistycznego odpowiadają tajni współpracownicy SB i UB, czasem wspomina się jeszcze o funkcjonariuszach aparatu bezpieczeństwa, na daleki plan zeszła zaś partia, która cały ten system stworzyła, a aparat represji był tylko jednym z jej narzędzi sprawowania władzy.
Wyniki badań publikowane są zarówno w formie książkowej, jak i artykułów naukowych i popularyzatorskich. Ich liczba mierzona jest już w tysiącach. Prezentacji osiągnięć badaczy, a także dyskusji nad nimi służą także konferencje naukowe. W latach 2009-2011 Instytut, często we współpracy z innymi instytucjami (w tym zagranicznymi), zorganizował ich 228. Wiele konferencji ma międzynarodowy charakter, w omawianym okresie poświęcone one były m.in. polskiemu i żydowskiemu ruchowi oporu pod okupacją niemiecką, prześladowaniom kościołów w bloku wschodnim, sowieckiemu systemowi łagrów i więzień, losom jeńców sowieckich w niemieckiej niewoli, walce wywiadów w okresie zimnej wojny oraz reakcjom świata na powstanie „Solidarności”.
W efekcie nowelizacji ustawy z 2010 roku Instytut Pamięci Narodowej zyskał możliwość ogłaszania konkursów na granty badawcze. Przepisy ustawy w obecnym brzmieniu wykluczają jednak większość zainteresowanych podmiotów, w tym wyższe uczelnie i instytuty naukowe. Pierwszy konkurs, ogłoszony w ubiegłym roku przez Radę IPN, musiał zostać unieważniony. Propozycję stosownych korekt przekazałem sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
W chwili obecnej Instytut współfinansuje trwające od lat prace w ramach trzech dużych projektów dokumentacyjnych: Indeks represjonowanych na Wschodzie, Straty osobowe pod okupacją niemiecką oraz Indeks represjonowanych za pomoc udzielaną Żydom w czasie okupacji niemieckiej. Projekty te realizowane są przez organizacje pozarządowe. Mają one na celu przywrócenie imion anonimowym do dziś w przytłaczającej większości ofiarom obu okupacji.
Instytut wspiera młodych badaczy. Służy temu między innymi organizowana od 2007 roku Letnia Szkoła Historii Najnowszej, a także konkurs na najlepszy debiut historyczny roku, dający szansę na publikację najlepszych prac magisterskich i doktorskich.
W omawianym okresie rocznie ukazywało się od 153 do 202 publikacji wydawanych nakładem IPN. Łącznie do końca 2011 roku instytut wydał 1152 pozycje. Dominują wśród nich książki o naukowym charakterze – opracowania, wybory źródeł, tomy pokonferencyjne. Instytut wydaje także  publikacje o bardziej popularnym charakterze, wśród nich należałoby wskazać opublikowaną w 2010 roku syntezę najnowszych dziejów Polski „Od niepodległości do niepodległości” (łączny nakład osiągnął 100 tysięcy egzemplarzy, większość została bezpłatnie przekazana maturzystom). Dużym powodzeniem cieszą się także komiksy i albumy, będące skuteczną formą edukowania nie tylko młodzieży. Wśród tych ostatnich wyróżnia się seria poświęcona wybitnym postaciom z najnowszej historii Polski. Wydano m.in. książki poświęcone Wincentemu Witosowi, gen. Leopoldowi Okulickiemu i Ryszardowi Siwcowi.
Instytut wydaje trzy pisma naukowe, a także popularno-naukowy miesięcznik, który w tym roku zmienił charakter i otrzymał nowy tytuł „Pamięć.pl”. Z pierwszymi numerami pisma mogli się Państwo niedawno zapoznać.

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed Instytutem Pamięci Narodowej jest edukacja. Rozumiemy ją nie tylko jako naukę o przeszłości, zdobywanie wiedzy o wydarzeniach i osobach, lecz przede wszystkim jako proces kształtowania postaw obywatelskich i umacniania poczucia tożsamości narodowej.
W działalności edukacyjnej Instytut wykorzystuje szeroką gamę metod, tworząc także własne oryginalne rozwiązania. Wśród tradycyjnych form wymienić można wykłady i prelekcje, rajdy historyczne, szkolenia i materiały dydaktyczne dla nauczycieli, wśród nich wspomniane już teki edukacyjne – łącznie nakładem IPN ukazało się ich 14.  Co roku powstaje kilkadziesiąt nowych wystaw, zarówno przeznaczonych do prezentacji we wnętrzach, jak i do ekspozycji plenerowych. Łącznie do końca 2011 roku IPN przygotował 367 wystaw. Warto podkreślić, że nie mają one charakteru jednorazowego, lecz są prezentowane w kraju a często także za granicą, jeszcze przez wiele lat od momentu powstania. Podobnie długi żywot mają portale edukacyjne, których liczba sięgnęła 17. Oprócz wspomnianych uprzednio można wspomnieć o portalach poświęconych pomocy Polaków dla Żydów w okresie II wojny światowej, dziejom Solidarności, stanowi wojennemu, czy też przybliżających postaci rotmistrza Witolda Pileckiego, gen. Leopolda Okulickiego i błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Najpopularniejsze z nich nawet kilka lat po premierze notują rocznie po 200-300 tysięcy odwiedzin. IPN przygotował także specjalne materiały dydaktyczne towarzyszące filmom historycznym – „Generał Nil”, „Popiełuszko. Wolność jest w nas”, „Czarny Czwartek” oraz „W ciemności”.
W omawianym dziś okresie Instytut Pamięci Narodowej opublikował cztery planszowe gry edukacyjne, które okazały się atrakcyjnym środkiem edukacji. Wśród nich światowy rozgłos zdobyła gra „Kolejka”, opowiadająca o codziennym życiu w PRL w latach 80.
Wśród wielu projektów edukacyjnych na szczególną uwagę zasługują te, które zakładają osobisty kontakt młodego człowieka ze świadkami historii, lub też samodzielne poznanie przez nich historii konkretnej osoby, bądź też bliskiego im miejsca. Wśród tego typu działań wspomnieć można realizowane w ostatnich latach cykle „Opowiem Ci o wolnej Polsce” (wspólnie z Centrum Edukacji Obywatelskiej i Muzeum Powstania Warszawskiego), „Kamienie Pamięci” (uczniowie wyszukują w nim lokalnych bohaterów), konkurs „Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy” (uczniowie przygotowują prace poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej, nagrodą jest wyjazd do Katynia, Charkowa lub Miednoje), czy też „O tym nie można zapomnieć… Spotkania z kobietami, które przeszły piekło Ravensbsück”. Udział w tego typu projektach pozwala młodym ludziom nie tylko poznać przeszłość, ale także nawiązać kontakt emocjonalny z uczestnikami wydarzeń. Jestem przekonany, że wielu z nich zapamięta to przeżycie na bardzo długo. W ten sposób przenosimy będące przestrogą doświadczenie XX wieku w XXI stulecie.
Ważną dla IPN sferą działalności jest oferta skierowana pod adresem osób ze specyficznymi potrzebami edukacyjnymi. W omawianym okresie przygotowano materiały na temat Zbrodni Katyńskiej oraz dziejów NSZZ „Solidarność” przeznaczone dla osób niewidzących i słabowidzących. Dla nauczycieli opracowano specjalną wersję pakietu „Historia w filmie”, przystosowaną dla odbiorców niesłyszących i niewidzących.

Wiele działań edukacyjnych IPN prowadzonych jest wspólnie z organizacjami pozarządowymi, władzami samorządowymi, instytucjami oświatowymi i akademickimi. Nie sposób  wymienić wszystkich, chciałbym jednak wspomnieć o jednej wyjątkowej w swym charakterze inicjatywie. Wspólnie ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej Instytut Pamięci Narodowej powołał ruch Klubów Historycznych im. Gen. Stefana Roweckiego „Grota”. W chwili obecnej działa 27 klubów, które są nie tylko miejscem edukacji historycznej, ale także spotkania pokoleń.

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,
Proces rozliczenia się z totalitarną przeszłością jest długotrwały i wymaga szczególnych narzędzi. Obejmuje on zarówno kwestię prawnego rozliczenia sprawców zbrodni, badania naukowe, otwarcie archiwów z okresu dyktatury, jak i edukację nowych pokoleń. Instytut Pamięci Narodowej łączy w sobie wszystkie te funkcje. Polskie doświadczenie stało się w ostatnich latach inspiracją dla powstania w krajach Europy Środkowo-Wschodniej wielu instytucji, dla których wzorem był Instytut Pamięci Narodowej. Nasze doświadczenie jest dziś także punktem odniesienia dla państw innych regionów świata, zmierzających ku demokracji.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych