Poseł Tomasz Kaczmarek domaga się kontroli w Kancelarii Premiera. Doszło do ewidentnego złamania przepisów prawa?

wikipedia.pl
wikipedia.pl

Poseł PiS Tomasz Kaczmarek zwrócił się do szefa ABW o przeprowadzenie kontroli ochrony informacji niejawnych w Kancelarii Premiera - informuje Polskie Radio. Postuluje też o wszczęcie postępowania kontrolnego wobec szefa kancelarii - Tomasza Arabskiego i Pełnomocnika do spraw Ochrony Informacji Niejawnych.

W ubiegłym tygodniu poseł zwrócił się do kancelarii Premiera o informacje w sprawie majowej notatki ABW dotyczącej Amber Gold. Powołując się na ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz na przepisy dotyczące ochrony informacji niejawnych polityk zażądał okazania mu dokumentów w tej sprawie. Chciał wiedzieć, kiedy premier notatkę przeczytał i komu ją przesłano.

Jak informuje Polskie Radio, Kaczmarek dowiedział się tylko, że notatka nosi klauzulę poufności, a nie tajności. Według posła doszło do złamania prawa,polegającego na "zawyżeniu klauzuli narzędzia ewidencyjnego" oraz na niedopełnieniu obowiązków przez ministra Tomasza Arabskiego i Pełnomocniczkę do spraw Ochrony Informacji Niejawnych KPRM Iwonę Jóźwiak.

Odtajnienia notatki ABW domaga się PiS. W odpowiedzi Donald Tusk stwierdził, że on nie ma nic przeciwko.

Im więcej jest tajemnic urzędowych i państwowych, tym łatwiej niektórym hasać z insynuacjami na mój temat

- powiedział premier.

Według PiS-u, notatka ABW pozwoli odpowiedzieć na pytanie, czy premier mijał się z prawdą, gdy mówił, że nie miał tajnych informacji o Amber Gold, o których poinformowałby swojego syna oraz, że "późną wiosną i wczesnym latem żadna z informacji, jakie otrzymywał nie wykraczała poza to, o czym informowały media".

TLa/Polskie Radio

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.