Kolejne polskie złoto na Paraolimpiadzie. Dla tenisistów stołowych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Piotr Grudzień i Marcin Skrzynecki (obaj Start Zielona Góra) zdobyli w Londynie 12. dla Polski złoty medal XIV Paraolimpiady, w turnieju drużynowym w tenisie stołowym. W finale pokonali Hiszpanów 3:0. W sumie biało-czerwoni mają już 29 krążków.

Jako pierwszy walczył Skrzynecki, który pokonał Alvaro Valerę 3:1 (11:4, 6:11, 11:5, 11:6), później Grudzień okazał się lepszy od Jordiego Moralesa 3:1 (14:12, 8:11, 11:7, 11:5), a w decydującym meczu wygrał z Valerą 3:1 (11:5, 11:13, 11:7, 11:6).

Wspólnie zdobyli w 2010 roku mistrzostwo świata. Grudzień przed czterema laty sięgnął po srebro w grze pojedynczej.

Po złoty medal sięgnął też były żużlowiec Rafał Wilk, który był najszybszy na trasie długości 64 km ze startu wspólnego na rowerze z ręcznym napędem (tzw. handbike).

Ale to nie koniec sukcesów. Tomasz Blatkiewicz (Start Gorzów Wlkp.) zdobyli dla Polski 30. medal XIV Paraolimpiady. Pochodzący z Sulęcina zawodnik zajął trzecie miejsce w rzucie dyskiem w gronie lekkoatletów z niedowładem nóg. Wynikiem 54,02 m (1008 pkt) ustanowił rekord Europy.

Zwyciężył Irańczyk Javad Hardani, mimo że miał krótszą odległość 52,91 (1024 pkt). Najdalej wśród 13 dyskoboli rywalizujących w finale rzucił Chińczyk Dong Xia - 55,81 (1017 pkt), któremu przypadł srebrny medal. Obaj poprawili rekordy świata w swych kategoriach niepełnosprawności (w igrzyskach są one łączone i rezultaty przeliczane na punkty).

Blatkiewicz, który w listopadzie skończy 40 lat, trzydziestym trofeum wyrównał dorobek polskiej ekipy z poprzedniej paraolimpiady. W Pekinie w 2008 roku biało-czerwoni wywalczyli 30 medali, ale tylko pięć złotych, najmniej w historii występów w igrzyskach. W Londynie zdobyli już 12 oraz 11 srebrnych i siedem brązowych.

PAP/JKUB

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych