Julia Pitera przyznała w rozmowie z Moniką Olejnik, że związanie się syna szefa rządu z firmą OLT Express zaszkodziło premierowi. Jednak zdaniem błyskotliwej posłanki młody Tusk, alias Bąk to nie jedyne dziecko polityka, które przyprawia rodzica o drżenie serca i drganie sondaży. Julia Pitera jednym tchem obok Michała Tuska wymienia księcia Harry'ego, oraz córki prezydenta Busha.
Musimy się z tym pogodzić, że rodzice nie mają wpływu na wszystko, co robią dzieci
– zauważyła z charakterystyczną dla siebie przenikliwością, słynąca z tropienia przeróżnych, szczególnie dorszowych afer posłanka PO.
Nie wiem czy można porównywać wygłupy młodego księcia i narkotykowe wyskoki córki Busha z pracą dla oszusta, który okradł ludzi, ale rozumiem, że chęć postawienia młodego Tuska w jednym szeregu z Windsorami i Bushami była dla posłanki Pitery bardzo kusząca. Przecież dotknięte palcem bożym słońce Peru jest królom równe.
Jednak zachowania Józefa Bąka, który biegnie do mediów, żeby opowiedzieć o swojej pracy dla OLT, następnie każe się nazywać debilem, a potem idzie na wojnę z mediami, bardziej kojarzą się ze znaną z naszego rodzimego podwórka pomrocznością jasną, na którą cierpiał syn prezydenta Wałęsy. Chociaż pewnie akurat zdiagnozowanie pomroczności czy nawet medyczne potwierdzenie debilizmu bardzo by młodemu Tuskowi było na rękę. Kłopot byłby z głowy.
Jednak niezawodna Julia Pitera idzie krok dalej:
Tak samo reputacji pani Thatcher szkodziła działalność jego syna.
I tu już robi się naprawdę ciekawie. Syn Margaret Thatcher, próbował zorganizować zamach stanu. Czyżby tropicielka afer, nasz szeryf w spódnicy miała tajną wiedzą o tym, jakoby Michał Tusk był w zmowie z Jarosławem Kaczyńskim i planował wysadzić z fotela własnego ojca? Bez takich ludzi jak Julka Pitera i Stefek Niesiołowski byłoby naprawdę nudno.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/139483-julia-pitera-wytropila-kolejna-afere-tym-razem-chodzi-o-syna-premiera-planowal-zamach-stanu