"Lodowatym" chłodem, a także pomrukiem niezadowolenia, przyjęto na Westerplatte wystąpienie prezydenta Gdańska

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Piotr Wittman
PAP/Piotr Wittman

Ostentacyjnym, "lodowatym" chłodem, a także pomrukiem niezadowolenia, przyjęto wczoraj rano na Westerplatte rocznicowe wystąpienie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

W miejscu, które jest symbolem II Wojny Światowej, przemawiali m. in.: metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódź, minister obrony Tomasz Siemoniak oraz przedstawiciele kombatantów. Wszyscy dostali brawa - z wyjątkiem Adamowicza. 

Warto dodać, że na Westerplatte - gdzie stoi pomnik Obrońców Wybrzeża - zebrało się o 4.45 ok. trzech tysięcy osób.

"Kontrast pomiędzy ogólnym nastrojem a przyjęciem Adamowicza był wręcz uderzający. Gdy skończył mówić, nie zaklaskała nawet jedna osoba. W tle było słychać pomruki niezadowolenia, a także pojedyncze osoby mówiące do siebie "Amber Gold" - relacjonuje nam dziennikarz, który był na miejscu.

Dla porządku dodajmy, że na Westerplatte prezydent Adamowicz  powiedział, że na Westerplatte "polski żołnierz w nierównej walce stanął w obronie wolności nie tylko Polski ale też poszczególnych narodów Europy".

"73 lata temu zabrakło europejskiej solidarności. Zabrakło solidarności, bowiem nie były przestrzegane prawa człowieka, panował antysemityzm, nieufność, wyrosły egoizmy, które podzieliły i skłóciły narody" - powiedział Adamowicz.

Czyli refleksja więcej niż banalna, a wniosek na dziś - jeszcze bardziej jałowy. Dobrze, że prezydent Adamowicz nie odpowiada za nasze bezpieczeństwo, bo skutki byłyby groźne.

Dodał, że dopiero po jakimś czasie Europa zaczęła uświadamiać sobie, że "tylko tożsamość europejska oparta na nieprzemijających wartościach daje gwarancje współpracy i przyjaźni między narodami".

Warto dodać, że wielką popularnością w internecie cieszy się ostatnio zdjęcie, na którym gdańscy notable - w tym Paweł Adamowicz - wciągają na płytę lotniska samolot w barwach OLT.

CZYTAJ TAKŻE: Rządzi nami moralny margines. Jak na obrazku. "W jakim innym miejscu Europy można by sfotografować coś podobnego?"

Skaj

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych