Gigantyczne problemy finansowe TVP mogą zaskoczyć kibiców piłkarskich. Kto chciałby zapłacić, aby obejrzeć mecz reprezentacji?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP
fot. PAP

Meczu eliminacji Mistrzostw Świata Czarnogóra - Polska nie pokaże TVP, bo nie stać ją na zakup praw od firmy Sport Five - pisze Przegląd Sportowy

Za chwilę problem może dotyczyć kolejnych spotkań kadry. W kolejce czeka Mołdawia

- mówi "PS" osoba znająca kulisy negocjacji.

Bardzo chcę, żeby mecz z Czarnogórą był pokazany w publicznej telewizji, ale nie możemy zaakceptować warunków przedstawionych przez SportFive. Jest kryzys, reklamodawcy nie walą drzwiami i oknami, tym bardziej że wiadomo, jaki jest wizerunek polskiej piłki

– mówi gazecie Włodzimierz Szaranowicz, szef sportu w TVP.

SportFive to firma, która na mocy umowy z PZPN przez dziesięć lat posiada prawa do reprezentowania związku przyz sprzedaży praw do meczów kadry. TVP kupowała prawa na dwa lata, odnawiając umowę, kiedy ta wygaśnie. Jest w uprzywilejowanej pozycji o tyle, że zgodnie z ustawą, mecze kadry muszą być pokazywane w ogólnopolskiej telewizji. Poprzedni kontrakt wygasł w czerwcu tego roku. Teraz do porozumienia nie może dojść z powodu niezgody na podział zysków z bloków reklamowych.

Według "Przeglądu Sportowego" TVP wysłała do SportFive ofertę, którą nazwała ostateczną.

Skoro tak, to klamka zapadła. Meczu w TVP nie będzie, bo zaoferowane warunki są nie do przyjęcia. Na razie mówimy o meczu z Czarnogórą, ale za chwilę problem może dotyczyć kolejnych spotkań kadry. W kolejce czeka Mołdawia

– mówi "PS" osoba znająca kulisy negocjacji.

Jest jeszcze jedno wyjście, mecz może być pokazany w systemie pay-per-viev. Tylko... kto będzie chciał zapłacić za występy polskiej kadry, która, delikatnie mówiąc, nie gra ostatnio zbyt dobrze.

źródło: sports.pl/Wuj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych