Przestraszona władza projekt zablokowała, ale Polacy są za! 55 procent z nas chce komisji śledczej badającej aferę Amber Gold

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Wnioski z wczorajszej debaty nad wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o powołanie komisji śledczej w sprawie afery Amber Gold są dość pesymistyczne. Nie padły ze strony władzy żadne wiarygodne wyjaśnienia, poza wzajemnym spychaniem odpowiedzialności. Nie usłyszeliśmy też żadnej dobrej odpowiedzi dlaczego w przypadku przypadku gdy tak drastycznie zawodzi państwo, gdy pojawiają się pytania o powiązania aferzystów z zapleczem władzy, parlament nie może zbadać sprawy poprzez komisję śledczą. Zamiast odpowiedzi Donald Tusk recytował, napisane pewnie przez Igora Ostachowicza, formułki mające wykazać absurdalność tematu:

Dzisiaj słyszę, że pan poseł Macierewicz domyśla się, sugeruje, sądzi, że mój syn, pewnie
wspólnie ze mną, nieżyjącym „Nikosiem”, „Masą” i „Kiełbasą” wywoził złoto do Niemiec, na które czekał
dziadek z wermachtu. (Wesołość na sali, oklaski) Ja naprawdę nie jestem w stanie inaczej opisać tej
konfabulacji pana posła Macierewicza.

(za stenogramem sejmowym)

Celnie odpowiedział na to poseł Macierewicz:

Pan premier Donald Tusk, jak to często się zdarza, zwłaszcza gdy odnosi się do mnie, albo nie rozumie tego, co jest powiedziane, albo udaje, że nie rozumie, po to, żeby robić sobie niesmaczne dowcipy. W tej sytuacji, o której była mowa dokładnie, chciałem bardzo jasno zaznaczyć, i to powiedziałem, i chcę to powtórzyć raz
jeszcze, rzeczywiście uważam, że ta afera nie jest aferą pana syna – i tak powiedziałem – i nie jest także
aferą pana dziadka z Wehrmachtu. (Oklaski)

Ta afera jest pana aferą, bo pan stworzył system mafijny, który w Gdańsku uniemożliwił dojście do prawdy
i sprawiedliwości. (Poruszenie na sali) I pan jest za to odpowiedzialny. (Oklaski) I pan (Dzwonek) żadnym
żartem z tego się nie wykpi. (Głos z sali: Jak panu nie wstyd?)

(Głos z sali: Kłamstwo!)

A prosiłbym, by Wysoka Izba mogła, być może dzięki tym panelom, zobaczyć to zdjęcie, na którym
całe kierownictwo Platformy Obywatelskiej ciągnie w ramach reklamy samolot OLT, żeby zareklamować.
(Posłowie uderzają w pulpity) Na czele jest pana przyjaciel pan Adamowicz i szef sejmiku pomorskiego.
(Poruszenie na sali)

To jest właśnie ten system mafijny, który doprowadził do tego, że nikt nie mógł tknąć palcem pana
Marcina P.

(Głos z sali: Wstańcie, na stojąco.)

I boję się, że pan zamieni się niedługo w Donalda T. Dziękuję bardzo. (Długotrwałe oklaski)

(za stenogramem sejmowym)

I to po stronie Antoniego Macierewicza i całej opozycji jest dziś większość Polaków.

Zdaniem 55 proc. ankietowanych Sejm powinien powołać komisję śledczą w sprawie afery Amber Gold – wynika z sondażu TNS dla „Wiadomości” TVP1.  Na pytanie o powołanie komisji 31 proc. odpowiedziało „zdecydowanie tak”, 24 proc. – „raczej tak”, 22 proc. – „zdecydowanie nie”, a 12 proc. – „raczej nie”. Zdania w tej sprawie nie miało 11 proc. badanych.

Pracownia zbadała też poparcie dla partii politycznych. Na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 40 proc. ankietowanych.

Głos na Prawo i Sprawiedliwość oddałoby 29 proc. badanych, na SLD – 11 proc., na Ruch Palikota – 9 proc., a na Polskie Stronnictwo Ludowe – 5 proc. Progu wyborczego nie przekroczyłaby Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro (3 proc. ) i Nowa Prawica (1 proc.).

gim, źródło: TVP.Info, Sejm, Informacja własna

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych