Mocna i zaskakująca odpowiedź Prawa i Sprawiedliwości na coraz brutalniejsze ataki ze strony Solidarnej Polski.

Wnioski z doświadczeń lat 2005-2007 na pewno trzeba wyciągnąć

- mówi w rozmowie z tygodnikiem "Uważam Rze" rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman. I dodaje:

Dlatego to co zaproponujemy Polakom nazwałbym IV RP minus Ziobro. Czwarta Rzeczpospolita pomniejszona o błędy Ziobry.

To znaczy, że przede wszystkim musimy zająć się tymi, którzy kradną na górze i zrobić wszystko by nie udało się wrogim nam mediom wytworzyć u zwykłych ludzie niepotrzebnego, nieuzasadnionego strachu przed rzekomymi represjami. Nie może być tak, ze przez chybione strzały Ziobry cała idea walki z korupcją jest osłabiana.

Hofman podkreśla, że w jego osobistej opinii idea IV Rzeczpospolitej została w dużej mierze osłabiona przez niedojrzałe działania Ziobro jak "niecelne strzelanie z armaty do wróbla, przez jego pęd do błyszczenia w mediach":

Często słyszę od przedsiębiorców, że szanują Jarosława Kaczyńskiego, cenią go i by zagłosowali, ale nieodpowiedzialność Ziobry ich przerażała. Więc tym wszystkim mówię, jak i panom: ten błąd skorygujemy.

Gdy był w PiS, a był długo po przegranych wyborach, nie mówił pan o tym. Podobnie jak Kaczyński.

Po pierwsze, to moja opinia. Po drugie, gdy się gra w drużynie, to jest się wzajemnie lojalnym. Gdy napastnik potyka się strzelając karnego mówi się, że trawa była nierówna. Ale po pewnym czasie trzeba dokonać twardej oceny. I dziś pytam: czy działania Ziobry przyczyniły się do realizacji IV RP czy też nie? W mojej ocenie zaszkodziły projektowi

- mówi Hofman, który ujawnia też dziennikarzom, że kiedy Donald Tusk wygłosi w Sejmie tak zwane nowe expose, to Jarosław Kaczyński odpowiedź wygłosi poza Sejmem. Chodzi o uniknięcie pyskówek z chamskim Palikotem i pozwalającą mu na niemal wszystko marszałek Sejmu. Ma to być nie tylko krytyka działań rządu i analiza stanu państwa, co konkretne wskazanie rozwiązań dla kraju.

Więcej w najnowszym "Uważam Rze", które tym razem na okładce i w szeregu tekstów, w tym w pasjonującym eseju profesora Zbigniewa Krasnodębskiego i tekście Rafała Ziemkiewicza pokazuje Polskę skupioną jak w soczewce w aferze Amber Gold.

 

gim, źródło: Uważam Rze