Cenna uwaga Skwiecińskiego: gdy wielkomiejska inteligencja tęskniła jeszcze za PO-PiSem, TVN przyjął najbardziej radykalny kurs

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Opisywane szeroko na naszym portalu wypowiedzi dyrektora programowego TVN Edwarda Miszczaka, w których otwarcie mówi, iż Szymon Majewski stracił program, bo chciał zachować symetrię, i śmiać się nie tylko z PiS, ale i z PO, wciąż wzbudzają liczne komentarze.

Zdaniem publicysty "Rzeczpospolitej" Piotra Skwiecińskiego, wraz z deklaracją, że "lemingi nie chcą, żeby się specjalnie śmiano z Platformy Obywatelskiej", w związku z czym zabrakło miejsca dla Majewskiego, "pękło kolejne tabu".

Choć warto dodać, że ludzie TVN już wcześniej jasno mówili o swoim zaangażowaniu politycznym.

Skwieciński dodaje ważny argument: TVN nie może tłumaczyć się prawami rynku. Jak słusznie przypomina, "to nie było tak, że stacja Miszczaka poszła za widzem":

Każdy, kto pamięta to, co działo się w polskich mediach od 2005 roku, wie, że oni sami sobie takiego widza wyhodowali. TVN nie wahał się bowiem ani chwili; od początku, kiedy wielkomiejska inteligencja była jeszcze trochę zagubiona i tęskniąca za PO-PiS, przyjął najbardziej radykalny kurs i walił ze wszystkich armat. Nauczył widza, kto jest fajny, a kto groźny i obciachowy.

Publicysta zauważa, że odejście od reguł dziennikarskiej bezstronności to zjawisko światowe, wynikające z sukcesu mediów tożsamościowych. I że po drugiej stronie mamy podobne zjawiska:

Ale za oczadzenie się płaci. Bo oczadzeni jako jednostki nieuchronnie głupieją. A oczadzone społeczeństwo rozpada się na grupy, które nie tylko się nienawidzą, ale stopniowo przestają nawet mieć ze sobą o czym rozmawiać. Boję się, że kiedyś zemści się to na nas wszystkich.

Uwaga warta rozważenia, choć wydaje się że dziś, w polskich warunkach, rzekome "zaczadzenie" jest mniejszym problemem niż rażąca asymetria systemu medialnego, która sprawia, że potrzeba samoobrony społecznej wygrywa po stronie opozycyjnej z bardziej intelektualnymi projektami.

Bo jaka jest alternatywa? W imię łagodzenia napięć robić za koncesjonowany listek figowy systemu władzy?

Przecież to droga donikąd.

Sil

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych