Kancelaria Sejmu wydała 1,5 mln złotych na zakup 500 tabletów dla posłów. Nowe urządzenia miały ułatwić pracę i podnieść jej wydajność. Zakładano, że inwestycja zwróci się w ciągu dwóch lat dzięki temu, że zmniejszy się ilość papieru używanego w pracach Sejmu. Tymczasem okazuje się, że do zawartości poselskich tabletów mają dostęp sejmowi informatycy.
Tabloidy wielokrotnie donosiły, że urządzenia nie były przez posłów wykorzystywane zgodnie z ich przeznaczeniem. Na sali sejmowej posłowie przeglądali np. strony internetowe o kontrowersyjnych treściach.
CZYTAJ TAKŻE: Sejmowe obrady nie muszą być nudne! Wystarczy tablet i kilka gorących stron
Jak donosi "Wprost", Dariuszowi Jońskiemu z SLD kilka tygodni temu zaginął sejmowy IPAD. Zadzwonił więc do informatyków z pytaniem czy są w stanie namierzyć urządzenie. Usłyszał, że nie widzą ruchu tableta, jednak mogą go zablokować i skasować jego zawartość. Poseł Joński,
Zbiór danych okazał się jednak na tyle cenny i pokaźny, że poseł nie chciał się ich tracić.
Pomyślałem, poczekajmy, może się jeszcze znajdzie, zwłaszcza że zaginął na terenie Sejmu. Na to mój rozmówca stwierdził, że nie ma problemu, bo mi wszystko zgra na płytkę. Wtedy zapaliła mi się czerwona lampka. Jak to wszystko? Dopytałem jeszcze, czy pocztę prywatną też. Usłyszałem, że prywatną też. Na płytkę
– relacjonuje Joński "Wprostowi".
Dyrektor Wydziału Informatyki Kancelarii Sejmu potwierdza, że jego komórka administruje i zarządza poselskimi tabletami. Zdalne operacje na danych, polegające na ich blokowaniu czy wykasowaniu leżą w kompetencjach informatyków. Podkreśla jednak, że wszystkie funkcje pozwalające na śledzenie użytkowników są wyłączone. Kancelaria może tylko sprawdzać statystyki, czyli kontrolować np. ilu posłów otworzyło jakiś druk sejmowy.
Skąd jednak propozycja skopiowania danych z prywatnej poczty złożona posłowi Jońskiemu przez informatyków? Pewne jest jedno. Kancelaria Sejmu uznała tablety za bardzo przydatne. Właśnie zamówiła kolejnych kilkadziesiąt urządzeń. Tym razem dla urzędników kancelarii.
mall, Wprost.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/138257-15-mln-zl-na-inwigilacje-poslow-do-jakich-danych-z-poselskich-tabletow-maja-urzednicy