Antoni Macierewicz: Skuteczność Przesłania będzie zależała od rzeczywistej gotowości do ujawnienia prawdy o historii i o wydarzeniach ostatnich lat

Fot. PAP / Radek Pietruszka
Fot. PAP / Radek Pietruszka

Antoni Macierewicz na portalu Niezalezna.pl odniósł się do Przesłania podpisanego przez Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika i patriarchę Moskwy i całej Rusi Cyryla I.

Zaznaczył, że „Europie i światu zagraża dzisiaj wojujący ateizm kwestionujący wszystkie normy moralne i społeczne”. Dodaje, że w obu krajach był on narzucany przemocą przez zbrodniczy system komunistyczny.

Po dziś dzień oba narody borykają się z ich działaniami. Nie jest przypadkiem, że to właśnie środowiska polityczne związane z tajnymi służbami komunistycznymi najbardziej agresywnie zwalczają chrześcijaństwo i propagują cywilizację śmierci.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że w dokumencie hierarchów „ważne miejsce znalazło jednoznaczne przypomnienie nauki Kościoła, której podważanie zagraża samemu istnieniu wspólnoty ludzkiej”.

Dla polskiej formacji patriotycznej wiara katolicka i wartości chrześcijańskie zawsze stanowiły fundament tożsamości, źródło siły osobistej i narodowej. Trwanie przy tych wartościach było i jest nadal ważniejsze od jakiejkolwiek kalkulacji politycznej czy indywidualnej.

Macierewicz pisze, że skuteczność Przesłania „będzie zależała od rzeczywistej gotowości do ujawnienia prawdy o historii i o wydarzeniach ostatnich lat, zwłaszcza o ludobójstwie katyńskim i o tragedii smoleńskiej”.

Pojednanie, które jest nam wszystkim potrzebne, wymaga, by ludzi dążących do prawdy było jak najwięcej i by postawy takie były wspierane i upowszechniane, bo są nieodłączną częścią cywilizacji chrześcijańskiej. Bez indywidualnej i narodowej gotowości do stanięcia w prawdzie i przeciwstawienia się złu, nie sprostamy zagrożeniu postkomunistycznego liberalizmu i masowej manipulacji.

Cały artykuł Antoniego Macierewicza na Niezalezna.pl.

znp

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.