Strasznego pecha ma ostatnio nasz prezydent. Chodzi o problemy ze zrozumieniem. I nawet nie o to, że nasza głowa państwa czegoś nie rozumie, tylko Bronisław Komorowski jest ostatnio źle rozumiany w świecie. Chodzi o wywiad prezydenta dla tygodnika „Wprost”, który odbija się szerokim echem. Choć chyba nie o taki afekt chodziło głowie państwa.
Jeszcze na świeżo mamy w pamięci fałszywe komentarze, które pojawiły się po tym wywiadzie w zagranicznych mediach, a które przypisywały prezydentowi Komorowskiemu nieprawdziwą wypowiedź o rzekomym uznaniu za błąd polsko-amerykańskiej współpracy ws. obrony przeciwrakietowej. Całą sytuację prostował szef BBN Stanisław Koziej.
Tymczasem okazuje się, że ten sam wywiad zszokował litewską opinię publiczną. Tu poszło o słowa „pakiety” i „pikiety”. Całą sprawę opisuje „Rzeczpospolita”.
Zdaniem największej w państwach bałtyckich agencji BNS prezydent Komorowski powiedział, że w kwestii pisowni polskich nazwisk na Litwie (według litewskiego prawa powinny być pisane zgodnie z pisownią litewską) "musimy być stanowczy". Zdaniem agencji miał powiedzieć także:
Moja propozycja? Należy organizować pikiety z myślą o obopólnej korzyści.
I właśnie propozycja rzekomego organizowania pikiet oburzyła litewską opinię publiczną
Nasz redaktor dyżurny bardzo się zdziwił, czemu polski prezydent użył tak ostrych słów i nawołuje do organizowania pikiet –
tłumaczył „Rzeczpospolitej" Robert Mickiewicz, redaktor naczelny jedynego polskiego dziennika na Litwie, „Kuriera Wileńskiego".
Dopiero po dotarciu do tekstu źródłowego, co nie było łatwe, okazało się, że agencja BNS popełniła błąd, a prezydent nie proponował żadnych pikiet tylko „politykę pakietową”. Gdy wreszcie wyjaśniono pomyłkę, sprawa ucichła.
Że też naszemu prezydentowi zawsze musi się coś przydarzać. A to upadek na stoku, a to niefortunne zajęcie miejsca siedzącego, kiedy powinno się stać. I nawet jak prezydent nie popełnia faux pas, robią to za niego inni. Panu prezydentowi szczerze współczujemy pecha.
Rzeczpospolita/DLOS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/137588-komorowski-znow-popelnil-gafe-nie-dziennikarze-zrobili-to-za-niego-a-skonczylo-sie-oburzeniem-litewskiej-opinii-publicznej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.