Rynek reaguje błyskawicznie. To co wczoraj w usługach turystycznych było oczywiste, dziś jest reklamowanym atutem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Wystarczyło kilkanaście mniejszych i kilka dużych bankructw w branży turystycznej, z nieodłącznym serialem ściągania odciętych od świat turystów (co nasze media kochają, bo wtedy można zupełnie już nie mówić o trudniejszych sprawach), by to, co wczoraj w usługach turystycznych było oczywiste stało reklamowanym atutem. I taki oto billboard zauważyliśmy na warszawskiej ulicy. Trzeba przyznać, że zabawny.

Co będzie dalej? Czy producent soli zagwarantuje słony smak? A fryzjer będzie się chwalił, że ma nożyczki? Ale nie kpijmy za bardzo. Bo np. pełen i nie manipulowany serwis informacyjny w jakiejś dużej telewizji byłby rzeczywistą rynkową rewolucją. Ale tam rynku nie ma, więc po prostu innego oferenta (Trwam) się zablokowało!

A na razie - miłych wakacji!

gim

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych