"Wiercenie" II linii metra w Warszawie to wielkie dziury w ziemii i potworny chaos komunikacyjny. Także dla pieszych!

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Tak wygląda dziś ścisłe centrum Warszawy. Trwa budowa II linii metra. Budzi ona u mieszkańców  stolicy mieszane uczucia. Z jednej strony radość, że komunikacja będzie łatwiejsza (a dziś korki są straszliwe) i dojazd do pracy czy na uczelnię skróci się nieco. Z drugiej - zadziwienie, że w dobie nowoczesnych technologii i wiercenia specjalnymi kosztownymi tarczami pod ziemią, wszystko zostało tak straszliwie rozkopane. I nie dość, że całe ulice centrum wyłączono z ruchu, to co chwila zmienia się także organizacja ruchu pieszego. W okolicach ulicy Świętokrzyskiej przybrało to kuriozalne rozmiary - ciągnie się wzdłuż płotu budowy wąski chodniczek, ale... kończy zaślepką. Trzeba wracać i przedzierać się nieoznaczonymi podwórkami.

Z tyłu zdjęcia ministerstwo finansów. Ale spokojnie - podatki ściągają, i to jeszcze jak!

gim

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych