To zdjęcie wykonał wczoraj w Warszawie, na jednej z wystaw sklepowych, nasz fotoreporter. A kibiców oglądających dziś w telewizji mecz Legia-Borussia zdziwiła pewnie martwota trybun. Powody?
Na mecz z Borussią Dortmund klub odmówił wpuszczenia transparentu upamiętniającego 68. rocznicę rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego o wymiarach 80x4 m. Mieliśmy również problemy z wniesieniem flag - w związku z tym na dzisiejszym meczu nie zawisną żadne i nie będzie prowadzony doping
- informują legijne grupy kibicowskie na stronie Legionisci.com.
Mówiąc wprost - właściciele Legii Warszawa zakazali kibicom upamiętnienia powstania warszawskiego. Czy obrzydzanie wszystkiego co polskie staje się w naszym kraju normą?
W ramach protestu postanowili wstrzymać się z dopingiem. Wielu zapowiedziało zwrot biletów.
Pracownicy ITI mają już doświadczenie w tego typu działaniach. Podczas Marszu Niepodległości w ubiegłym roku ogłosili publicznie w swojej telewizji, że widzą na transparentach napisy nawołujące do agresji. Chodziło o hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
Nie wiadomo jak ITI będzie próbowała wyjaśniać swą niechęć do upamiętnienia przez młodych ludzi ważnej dla nich historycznej rocznicy. Być może ktoś postanowił zadbać o dobre samopoczucie gości z Dortmundu, co byłoby prawdziwym kuriozum, lecz w ogóle dziś nie zaskakującym.
Nie ma jednak wątpliwości, że to nie przypadek. To taka przypadłość tego środowiska, które pewnie z chęcią wywieszałoby flagi w inne dni, np. 22 lipca, gdyby to nadal było oficjalne święto.
Sławomir Sieradzki, gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/137025-czy-dlatego-kibice-zostali-tak-brutalnie-wzieci-na-celownik-mimo-grzechow-to-jedno-ze-srodowisk-ktore-nie-wstydzi-sie-patriotyzmu