Urbański radzi Komorowskiemu: premier do pionu, rząd do pionu, wziąć się do pracy!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wpolityce.pl
fot. wpolityce.pl

Jaki jest bilans dwóch lat prezydentury Bronisława Komorowskiego? Dawny szef kancelarii Lecha Kaczyńskiego, Andrzej Urbański, nie zostawia na obecnej głowie państwa suchej nitki.

Nawet w najbardziej sprzyjających mediach zastanawiają się, dlaczego prezydentura (Bronisława Komorowskiego – przyp. wpolityce.pl ) jest tylko tytularna. Gdzie jest polityka, którą samodzielnie powinna formułować Kancelaria?

- zastanawia się Urbański w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Zdaniem Urbańskiego, Komorowski dał się zdegradować rządowi Donalda Tuska. I to wręcz do roli … wiceministra spraw zagranicznych.

Prezydent Komorowski nie zajmuje się niczym poza kwestiami rytualnymi i tytularnymi

– ocenia Urbański.

Były prezydencki urzędnik ubolewa, że skutkiem tego jest istnienie w kraju  - wbrew konstytucji - zaledwie jednego ośrodka władzy.

Rozumiem, że w starciu z Donaldem Tuskiem szanse Komorowskiego w realnej polityce nie są duże. Jednak celem prezydenta nie jest wygrywanie starć, ale zmuszanie rządu do podjęcia koniecznych działań

– zauważa Urbański.

Dawny doradca Lecha Kaczyńskiego wytyka Bronisławowi Komorowskiemu m.in. zaniechania w polityce zagranicznej.

W gruzach jest cała polityka wschodnia. Stosunki z Litwą są najgorsze od lat. To symboliczny przykład zmarnowania dorobku prezydenta Kaczyńskiego. Relacje z Rosją nie uległy poprawie. Płacimy za gaz najwięcej w Europie! Sytuacji na Ukrainie i Białorusi nie trzeba nawet komentować

– alarmuje Urbański.

Ale Komorowski  - wedle Urbańskiego - może mieć jeszcze w polityce swoje pięć minut.

Prawdopodobnie będziemy świadkami stopniowej degradacji Platformy jako siły politycznej. Mam na myśli partię, a nie rząd czy prezydenta. Gdyby do tego doszło, pozycja prezydenta może rosnąć. Mówiąc wprost - im więcej nieporadności Donalda Tuska, tym większe będą naciski, aby Komorowski ratował partię

– pociesza głowę państwa Urbański.

JK, "Super Express"



 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych