Olsztynowi grozi 3-krotny wzrost cen ciepła. Współrządząca miastem PO storpedowała próbę zwołania nadzwyczajnej sesji rady miasta na ten temat

Władze Olsztyna chcą oddać rynek ciepła prywatnemu podmiotowi, który ma wybudować Kombinat Energetyczny na gaz. Jak wyliczyli, niezależnie od siebie, dwaj eksperci od ciepłownictwa, spowoduje to ponad 3-krotny wzrost cen ciepła dla mieszkańców. Gdy ta informacja została ujawniona przez niszowe pismo DEBATA,  w mieście spontanicznie powstał Komitet Obrony Mieszkańców Olsztyna, skupiający kilka rad osiedli i stowarzyszeń. Komitet domaga zaniechania tej gigantycznej inwestycji i zaproponuje inne rozwiązanie problemu zaopatrzenia w ciepło.

Władze Olsztyna (PO plus prezydent związany do niedawna z PSL) jako powód dla tej gigantycznej inwestycji podały decyzję fabryki opon Michelin, iż ta będzie zaopatrywać w ciepło miasto tylko do końca 2017 roku. (kotłownia fabryki pokrywa ok. 40% potrzeb cieplnych Olsztyna). Jednak, jak mówią niezależni eksperci, po to by zastąpić kotłownię Michelin nie trzeba budować elektrowni za 500-700 mln złotych o mocy termicznej 100 MW i ponosić dodatkowo nakładów inwestycyjnych około 300mln na system ciepłowniczy. Cel można osiągnąć prowadząc inwestycję samodzielnie ze znacznie mniejszymi nakładami- pisze Adam Socha z olsztyńskiej „Debaty”.

Socha zauważa również, że zaskoczenie budzi też plan władz miasta rozbicia spółki komunalnej Mpec, która jest w doskonałej kondycji, na 2 podmioty: sieć i ciepłownię. Ciepłownia ma być przekazana aportem spółce celowej wraz z działką pod budowę kombinatu, którą już zakupiono za 12 mln zł. Podmiot prywatny (nieznany mieszkańcom, a który już stawia warunki) ma objąć w spółce 61% udziałów i zrealizować inwestycje w formule Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Ta formuła też wzbudza nieufność mieszkańców, gdyż w zamówionym przez władze miasta opracowaniu, które stało oficjalnym dokumentem, przyjętym jako załącznik do uchwały, czytamy: „ realizacja inwestycji w takiej formule może spowodować w dalszej perspektywie UTRATĘ MOŻLIWOŚCI KONTROLI PRZEZ MIASTO, JAKO WŁAŚCICIELA, POLITYKI CENOWEJ STOSOWANEJ PRZEZ NOWY PODMIOT”.

Zdaniem publicysty również wybór jako  paliwa – gazu, budzi niepokój mieszkańców, gdyż już w tej chwili jest on ponad dwukrotnie droższy niż węgiel. Decyzję o budowie Kombinatu Energetycznego podjęto bez konsultacji społecznych. Rządząca Olsztynem koalicja storpedowała też próbę zwołania nadzwyczajnej sesji rady miasta na ten temat. Dopiero publikacja w niezależnym piśmie DEBATA zmusiła prezydenta miasta do ogłoszenia otwartego zebrania w tej sprawie.

Wobec milczenia lokalnych mediów na temat tego problemu Komitet wydrukował ulotkę, w której poinformował mieszkańców, co szykują władze miasta. Ta ulotka sprawiła, że 26 czerwca sala sesyjna ratusza nie pomieściła wszystkich przybyłych. Zaprezentowany przez władze miasta projekt budowy kombinatu energetycznego na gaz został przez zebranych odrzucony. Nie pomogły wyświetlane wykresy i wyliczenia (tym razem podano, iż kombinat ma kosztować 460 mln zł plus 300 mln zł modernizacja sieci). Na nic się zdało zapewnienie wynajętych przez miasto przedstawicieli firm konsultingowych, że inwestycja spowoduje  „tylko” 50% podwyżkę cen ciepła. Mieszkańcy obecni na zebraniu domagali się znalezienia innego, tańszego rozwiązania, realizowanego samodzielnie przez Mpec, bez oddawania rynku produkcji ciepła podmiotowi zewnętrznemu.

Według Sochy niezależni eksperci na takie rozwiązania wskazują. Wobec spacyfikowania przez władze miasta specjalisty od ciepłownictwa, emerytowanego pracownika Mpecu (przestał odbierać telefony i odpowiadać na maile) Komitet skorzystał z pomocy niezależnego eksperta, według którego jest możliwe alternatywne rozwiązanie, korzystniejsze dla mieszkańców i Spółki MPEC. Jednocześnie stwierdził, że forsowane przez miasto  rozwiązanie zakończy się klapą, a skutki tego boleśnie odczują mieszkańcy.

Dziennikarz niszowej "Debaty", która jako jedyna zajęła się problemem, pisze również, że Komitet Obrońców Mieszkańców Olsztyna domaga się od władz miasta dwóch rzeczy: konsultacji społecznych w okresie wrzesień-październik, bowiem prezydent zwołał spotkanie mieszkańców na 24 lipca, o g. 17.00 w Auli Wydziału Biologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, w środku sezonu urlopowego. Na dodatek ulica Warszawska prowadząca do siedziby uczelni jest rozkopana i jazda nią jest bardzo utrudniona. Komitet chce również umożliwienia ekspertowi strony społecznej zaprezentowania, na zebraniu 24 lipca, alternatywnej koncepcji zaopatrzenia w ciepło miasta.

Ł.A