„Press” dotychczas był jedynym specjalistycznym pismem dla dziennikarzy i ludzi marketingu czy szeroko pojętej komunikacji masowej. Teraz rośnie bardzo poważny konkurent. Eryk Mistewicz, jak donosi „Gazeta Wyborcza” kieruje polsko-francuskim poważnym, eksperckim pismem o mediach, marketingu, PR i komunikacji masowej.
Według informacji „Gazety Wyborczej” w pierwszym wydaniu pisma, którego tytułu ani cyklu wydawniczego nie chciał zdradzić Mistewicz, mają pojawić się m.in. teksty Radosława Sikorskiego (o tym, dlaczego tak ważny dla niego jest Twitter), Jarosława Kuźniara o tym, jak został zaatakowany przez „terrorystów z Facebooka”, oraz teksty marketingowców z Francji i Rosji.
Wśród autorów rzeczywiście czołówka politycznego marketingu. Z wpisów Mistewicza na Twitterze wynika, że wśród autorów są tacy autorzy jak Igor Mintusow, numer jeden tej branży na Kremlu, Jacques Seguela, doradca kilkudziesięciu prezydentów i premierów ds. komunikacji marketingowej i wygrywania wyborów czy Thierry Saussez, jeden z najbliższych współpracowników Nicolasa Sarkozyego, odpowiedzialny za komunikację społeczną, Sebastien Couderc, konsultant polityczny Prezydenta Gruzji Michaiła Sakaszwilego.
Projekt powstał we współpracy polsko-francuskiej. Grafikę pisma przygotowali autorzy konserwatywnego dziennika „Le Figaro”.
Lewicowy „Press” może naszym zdaniem wreszcie doczekać się silnej konkurencji, bowiem Mistewicz nie boi się mocniej wejść w świat 2.0 czyli w nowe media. Do opisania trendów komunikacji masowej zaprosił największe gwiazdy publicystyki i futurologii świata 2.0. Co ciekawe, jego pismo będzie od razu dostępne poza wersją papierową, także w wersji na Kindle i tablety.
Jednak bezpośrednim wejściem na „poletko Pressa” są teksty o kondycji zawodu dziennikarskiego, o tym czy i dlaczego dziennikarstwo umiera, o tym czy za chwilę teksty dziennikarskie nie będą taniej i – niestety – lepiej mogły być tworzone przez „roboty dziennikarskie”, o tym dlaczego umarło dziennikarstwo śledcze.
Jak się dowiadujemy, pierwsze wydanie nowego pisma Eryka Mistewicza liczy 224 strony. Ma się ukazać już w następnym tygodniu.
rop
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/135691-sprzyjajacy-tylko-lewicowym-mediom-i-atakujacy-prawice-press-bedzie-mial-konkurencje-nowe-pismo-eryka-mistewicza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.