Palikot wyjechał na wakacje. Jest załamany, bo sypie mu się partia?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP
fot. PAP

Janusz Palikot wybrał się na urlop. Jak głosi plotka jest załamany coraz słabszymi notowaniami partii.

Powoli mają go też opuszczać ludzie, który do tej pory pracowali nad wizerunkiem Ruchu. Nie wspominając już o Aleksandrze Kwaśniewskim, który już nie mówi tak głośno o połączeniu sił na lewicy. Szczególnie, że Sojusz zaczyna sobie coraz lepiej radzić.

A na domiar złego wewnątrz partii dochodzi do podziałów. Ugrupowanie ma już dwie frakcje. Jedną tworzy Łukasz Gibała wraz z przedsiębiorcami. To frakcja liberałów, druga na czele z Andrzejem Rozenkiem i Arturem Dębskim jest frakcją lewicową. Januszowi Palikotowi jak widać nie wychodzi walka z SLD o lewicowość. Nie wychodzi też szefowanie partii. Udało się jedno, a mianowicie dobre wejście. Oczywiście do parlamentu. Nic poza tym. Bo szef RP w czasach gospodarczego kryzysu głosi hasła, które nie przemawiają do społeczeństwa. Mało kto oprócz młodzieży interesuje się legalizacją marihuany. Zaś zdjęciem Krzyża z sali sejmowej są zaaferowani chyba tylko ci, którzy usiłują do tego doprowadzić. W tematach gospodarczych Janusz Palikot nie zabłyśnie. Bo ramię w ramię głosował z Platformą. Pierwszy z brzegu przykład to ustawa emerytalna. Jej poparcie przez RP dało jasny sygnał lewicowemu elektoratowi – nie bronicie naszych interesów. Czyje interesy broni Janusz Palikot i jego ugrupowanie? Czyżby Platformy? Bo innego sensu powstania tej partii nie widać.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych