Gadowski: drażni mnie egzaltacja niektórych prawicowców wykrzykujących: że oto zginął patriota i „nasz generał”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

Na śmierć generała Petelickiego spoglądam bez większych emocji, drażni mnie nawet egzaltacja niektórych prawicowców wykrzykujących: że oto zginął patriota i „nasz generał”.

Petelicki był człowiekiem głęboko uwikłanym w mechanizmy rządzące postkolonialną III RP, na pewno nie był jej sumieniem i na pewno maczał palce w niejednej mało przejrzystej transakcji.

Zaraz po jego śmierci napisałem felieton pt „Sylogizm spiskowy”, w którym przedstawiłem swój pogląd na sprawę – oto na naszych oczach imperium czyści sobie przedpole do rozpoczęcia zmasowanej ofensywy politycznej. W tym celu, dla zasady, pozbywa się swoich byłych agentów, agentów przewerbowanych przez wroga (wrogiem w tym wypadku są oczywiście Stany Zjednoczone).

„Legendy” służb specjalnych – ludzie tacy jak Petelicki czy Czempinski, w innej głębokości - Zacharski, Jasik i ich kamraci – to w rzeczywistości jedynie przewerbowani agenci.

Jeśli pana generała Sławomira Petelickiego spotkało coś złego, to oznacza to jedynie tyle, że macierzyste służby wysłały całemu środowisku jednoznacznie brzmiący telegram: „Albo będziecie siedzieć cicho jak myszy pod miotłą, albo będziecie kłamać i rozpowszechniać nasze dezinformacje, jak Gordijewski czy Kuziczkin, albo też niespodziewanie strzelicie sobie w skroń!”.

Witold Gadowski na portalu Stefczyk.info, 28 czerwca 2012 roku - POLECAMY CAŁOŚĆ!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych