Ostatni półfinał na Stadionie Narodowym w Warszawie. Niemcy - Włochy 1:2.
Ten mecz mógł ułożyć się różnie, choć więcej okazji bramkowych mieli Włosi. Jednak kilkakrotnie było o włos, a to Niemcy by świętowali. Zdecydowało jednak taktyczne ustawienie ich rywali: grali systematycznie, pilnowali piłki. A niemieccy defensorzy pozwalali pohasać napastnikom. Przede wszystkim Mario Balotelli, który dwukrotnie ulokował piłkę w niemieckiej bramce. Po drugiej zszedł z boiska, bo z radości zdjął koszulkę i otrzymał żółtą kartkę.
Niemiecka, wściekła szarża w ostatnich minutach niewiele pomogła. W 89 minucie Niemcy wywalczyli karnego i świetnie broniący Buffon musiał ulec. Ale nie zmieniło to już wyniku meczu. I radości wielu Polaków, którzy też zapewne byli zdziwieni, że komentatorzy telewizyjni tak trzymali kciuki za Niemcami.
A więc w finale zmierzą się Włochy z Hiszpanią. Polska zaś żegna się już z EURO na naszych boiskach. Finał w Kijowie w niedzielę 1 lipca.
Na zdjęciu: Niemiecki bramkarz Manuel Neuer pokonany po raz pierwszy.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/135293-niemcy-za-burta-w-finale-euro-2012-zmierza-sie-wlosi-i-hiszpanie-a-polska-zegna-juz-mistrzostwa-final-w-kijowie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.