Kolejna eskalacja nienawiści wobec Polski i polskości ze strony separatystycznych działaczy Ruchu Autonomii Śląska. Jak podaje katowicka mutacja "Gazety Wyborczej" (temat niestety nie znalazł się już w w wydaniu ogólnopolskim...) jeden z sympatyków RAŚ na profilu wicewojewody Piotra Spyry napisał:

Czas skończyć tylko gadać. Niech poleje się polska krew!.

Sprawa zaczęła się od listu, stale obrażającego polskość,  Jerzego Gorzelika, lidera współrządzącego regionem z nadania PO, Ruchu Autonomii Śląska, do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Szef RAŚ po raz kolejny zaatakował w nim polski dorobek na Śląsku. Właśnie w 90. rocznicę powrotu Śląska do Rzeczypospolitej  stwierdził prowokacyjnie, że

wyczerpał się udzielony przez naszych przodków kredyt zaufania. Krytycznego stosunku do Rzeczpospolitej nie można tłumaczyć rzekomym antypolonizmem. To byłoby wątpliwym alibi, zwykłą wymówką, usprawiedliwiającą brak dialogu, którego mieszkańcy Górnego Śląska domagają się od lat.

Na prowokację postanowił odpowiedzieć wicewojewoda śląski Piotr Spyra:

Dla wielu Ślązaków Polska utraciła wiarygodność - napisał Gorzelik do Prezydenta RP. Koalicja z RAŚ straciła wiarygodność u wielu członków PO

- napisał na Facebooku.

W sieci rozgorzała dyskusja. Jeden z sympatyków RAŚ napisał na profilu wicewojewody:

Czas skończyć tylko gadać. Niech poleje się polska krew!.

Spyra komentował w rozmowie z katowicką "Wyborczą":

Jestem zdruzgotany. Od dłuższego czasu widzę, że internauci związani z RAŚ posługują się mową nienawiści. Ten wpis to groźba karalna. Zgłoszę sprawę w prokuraturze

- stwierdził Spyra.

CZYTAJ TEŻ: Ujawniamy. Kolejna obrażająca Polaków, fałszująca historię akcja separatystów z RAŚ. "Polskie obozy koncentracyjne"

gim, źródło: Gazeta Wyborcza Katowice