W ćwierćfinałach nie będzie już polskich piłkarzy, ale w głównych europejskich telewizjach mógłby się pojawić minister Sawicki z jego pochwałą dobrobytu polskiej wsi
1. Minął pierwszy dzień EURO bez EURO, bez meczów, bez piłkarzy i bez ministra Sawickiego. Jakoś przeżyliśmy ten brak, cóż, każdy sen, z wyjątkiem wiecznego, kończy się kiedyś, także i sen o potędze. Mistrzostwa przeminą, wrócimy do budowy autostrad i do reform i tylko wspominać będziemy dwa wspaniałe remisy orłów Smuty... przepraszam – orłów Smudy, słusznie nagrodzone wysokimi premiami dla trenera i jego gwiazd.
I tylko ministra Sawickiego żal, ze już go nie będzie w tych okołomeczowych spotach, sławiących dobrobyt polskiej wsi.
2. Tak sobie myślę – naszych znakomitych piłkarzy już nie pokażmy Europie i mimo tych dwóch wspaniałych remisów już bez nas odbędą się ćwierćfinały – ale Sawicki z jego pochwałą dobrobytem mógłby się pokazać szerszej, nie tylko polskiej, ale i europejskiej publiczności.
No bo cóż znaczy pochwała dobrobytu chłopów polskich w Polsce. Tu każde dziecko wie, że chłop śpi na pieniądzach,a w polu mu rośnie. Europie to trzeba powiedzieć i to koniecznie teraz, podczas tych kilku jeszcze meczów wchodzącego w decydującą fazę EURO. Koniecznie trzeba ministrowi Sawickiemu wykupić czas reklamowy w BBC, Rai Uno i wszystkich głównych telewizjach niemieckich, francuskich, hiszpańskich i jakich tam jeszcze – niech Europa usłyszy o dobrobycie, jaki dzięki unijnym funduszom i światłym rządom zapanował na polskiej wsi. I choć kolegów ministra w tych telewizjach raczej nie ma i rabatu nikt nie przydzieli, to na tak zbożny cel pieniędzy szczędzić nie należy.
3. Przyznam się państwu – nie sam to wymyśliłem, lecz natchnął mnie ideą mój brytyjski kolega europoseł. Gdy mu powiedziałem, ze polski minister rolnictwa zachwala dobrobyt wsi w przerwach meczów – najpierw nie uwierzył, a potem długo był w szoku. Minister rolnictwa zachwala w telewizji, że rolnikom jest bardzo dobrze? - Zaczął sobie wyobrażać ich własnego ministra rolnictwa, który to samo robi w BBC – dzięki funduszom Unii Europejskiej brytyjska wieś bardzo się zmieniła, unowocześniła, rolnikom żyje się dostatniej, a królowa Elżbieta II, też rolniczka, ostatnio zakupiła nowy traktor i dwa kombajny. .... - brytyjskiemu koledze aż dech zaparło ze zdumienia, kiedy sobie to wyobraził taki show.
4. A ja sam sobie wyobrażam francuskiego ministra rolnictwa Le Folla, do niedawna też mojego kolegę w Europarlamencie – jak w przerwie meczu Francja – Hiszpania staje przed kamerą i mówi – dzięki funduszom Unii Europejskiej wieś francuska bardzo się zmieniła i rozkwitła, a francuskim rolnikom jest obecnie bardzo dobrze... szok! A rolnicy francuscy byliby zachwyceni, bo oni też, jak to rolnicy nawet nie zdają sobie sprawy, że jest im tak dobrze.
Koniecznie trzeba tę szokową reakcję wykorzystać w Europie. Ta niezwykła reklama pomyślności i rozkwitu polskiej wsi niewątpliwie odbiłaby się szerokim echem w Europie, a może i na świecie.
5. Walczymy w tej chwili w Brukseli o wyrównanie dopłat rolniczych, o dodatkowe miliardy euro dla polskich rolników. Jeśli Europa ujrzy nie tylko w polskiej telewizji, ale w głównych telewizjach europejskich radosne oblicze polskiego ministra, zachwalającego dobrobyt polskiej wsi, jeśli Europa wreszcie się dowie, ze na polskiej wsi jest naprawdę bardzo dobrze, to zapewne się wzruszy i zapragnie, żeby polskim rolnikom było jeszcze lepiej.
I wtedy wzruszona Unia na pewno nie będzie szczędziła polskim rolnikom dalszych pieniędzy.
Do sukcesów organizacyjnych i sportowych EURO dodamy wtedy wielki sukces polityczny, ekonomiczny i społeczny.
Idą ćwierćfinały - dać niezwłocznie Sawickiego do telewizji w Europie!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/134798-ida-cwiercfinaly-dac-sawickiego-do-telewizji-w-europie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.