24 mecze za nami. Pozostała ósemka najlepszych: Czechy, Grecja, Niemcy, Portugalia, Hiszpania, Włochy, Anglia i Francja. Poza obecnością w tym gronie Greków i nieobecnością Holendrów, reszta miała walczyć o medale i tak się stanie.
Ukraińcy nie sprawili sensacji i nie wyeliminowali Anglików, choć po pierwszej połowie wydawało się, że są tego bliscy. Grali szybciej, pewniej i groźniej. To Wyspiarze musieli drżeć, czy kolejne strzały gospodarzy nie trafią w bramkę bądź liczyć na bramkarza. W drugiej połowie Wayne Rooney, po którym widać było, że długo odpoczywał, znalazł się w sytuacji, w której nie dało się spudłować. Ukraina walczyła do końca, choćby o niedający jej nic remis. Nie udało się i została drugim gospodarzem, który odpada z turnieju. Choć w jakże innym stylu! Po wspaniałym zwycięstwie nad Szwedami, po trudnym boju w niecodziennych burzowych warunkach z Francją i po pięknej walce od początku do końca spotkania z Anglikami. Nasi sąsiedzi choć odpadli, nie zawiedli. Z tej grupy nie mieli prawa wyjść. W naszym przypadku było zupełnie inaczej.
Forma Ukraińców i Anglików nie jest dobrą wiadomością dla zastanawiających się nad przyczynami kiepskiego występu Polaków. Z jednymi i drugimi od jesieni mierzyć się będziemy w eliminacjach do brazylijskiego mundialu. Aż strach pomyśleć, jak wypadniemy w tych rozgrywkach, skoro czeka nas jeszcze potyczka z wyżej notowana Czarnogórą. Nie ma czego zazdrościć przyszłemu trenerowi. Warto też odnotować postawę Szwedów, którzy pogodzeni z odpadnięciem z turnieju zagrali z Francuzami tak, jakby walczyli o wieczna wyższość we wszelkich dziedzinach nad Danią. Po drugiej, strzelonej w końcówce bramce cieszyli się jak ze zdobycia medalu, a wcześniej Zlatan Ibrahimović fantastycznym wolejem z 15 metrów poszerzył grono kandydatek do bramki turnieju.
Dziś dziwny wieczór – pierwszy w czasie Euro bez meczu. Na szczęście od jutra zaczynają się ćwierćfinałowe boje. Na początek do Warszawy zjadą Czesi z Portugalczykami. Dzień później w Gdańsku Niemcy zagrają z Grecją. Kulminacja w weekend na Ukrainie, gdzie spotkają się Hiszpanie z Francuzami oraz Włosi z Anglikami.
Nie dość, że bez Polaków, to jeszcze szlagierowe mecze fazy play-off przypadają Ukraińcom.
Jak pech, to pech.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/134699-goscinni-gospodarze-ukraina-dolaczyla-do-grupy-spadkowej-choc-w-zupelnie-innym-stylu-niz-polska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.