Rosyjski napastnik przyznaje: "w drugiej połowie osłabliśmy i nie wytrzymaliśmy ich tempa gry"

Ten cytat najlepiej pokazuje, kto we wtorkowy wieczór na Stadionie Narodowym grał lepiej. Rosyjski napastnik Andriej Arszawin przyznał po meczu:

Myślę ze w drugiej połowie za bardzo się otworzyliśmy i pozwoliliśmy grać Polakom z kontrataku, czyli tak, jak oni najbardziej lubią. Niestety udało im się, wykorzystali swoją szansę i strzelili bramkę.

Wydaje mi się, że w drugiej połowie osłabliśmy i nie wytrzymaliśmy ich tempa gry.

znp