Ignorancja publicystów „Gazety Wyborczej” poraża. „Komunizm jest martwy i nie można go porównywać do nazizmu”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Na łamach Gazety Wyborczej odbywa się debata na temat symboli komunistycznych. Niestety rozsądny głos Ewy Milewicz jest przykrywany infantylizmem Maziarskiego czy innych kolonizujących „GW” lewicowców. Teraz mamy do czynienia jednak z głosem totalnie „objechanym”.

„Komunizm jako ideologia jest martwy. Nikt dziś w jego imię na świecie nie rozstrzeliwuje burżujów, nie rozkułacza rolników, nie buduje łagrów. Jego symbole należą już tylko do historii, tak jak do historii przeszedł oparty na potwornym wyzysku chłopów Egipt faraonów, tak jak martwe jest imperium starożytnego Rzymu, odpowiedzialne przecież za śmierć i niewolnictwo milionów ludzi i zniszczenie tysięcy miast, tak jak martwa jest ideologia krucjat i Świętej Inkwizycji. Sierp i młot oraz czerwona gwiazda mają dziś dla większości ludzi na świecie taki sam ładunek emocjonalny jak rzymska wilczyca czy czapka frygijska - symbol rewolucji francuskiej. Czyli żaden. Niestety, nie da się tego samego powiedzieć o faszyzmie. Bandyci spod znaku swastyki wciąż biją ludzi o innym kolorze skóry, bądź innych poglądach, także w Polsce. Faszyzm wciąż ma sporą siłę przyciągania dla tysięcy ludzi w Europie, i a nienawiść i przemoc, którą niesie ze sobą jest groźna”-

pisze Rafał Zasuń. Publicysta dodaje, że komunizm zabił mniej ofiar niż faszyzm ( o ile wiem faszyzm ma stosunkowo niewiele ofiar na koncie w przeciwieństwie do nazizmu) a dziś jedynie faszyści biją murzynów.

„Rozumiem ludzi dawnej opozycji, którzy walczyli z opresyjnym systemem, i dziś przemarsz w Warszawie Rosjan noszących jego symbole uważają za nietakt. Ale czy pałkarze ZOMO bijący opozycjonistów nosili czerwone gwiazdy? Czy na legitymacjach funkcjonariuszy SB widniał sierp i młot? Bynajmniej. Zomowcy mieli czapki z tym samym orłem, choć bez korony, który dziś jest symbolem RP. Maszerowali pod biało-czerwoną flagą i śpiewali Mazurka Dąbrowskiego”-

pisze publicysta. I tak naprawdę ten argument  powinien skończyć dyskusję. Nie ma sensu polemizować z totalnie dziecinnymi argumentami. Jednak publicysta „GW” robi coś gorszego, bowiem mija się z prawdą. Nie wiem czy wynika do z nieznajomości historii czy może z lewicowego zacietrzewienia młodego publicysty. Fakt, że komunizm ( nawet z racji długości swojego istnienia) ma więcej ofiar na swoim koncie niż nazizm nie jest tajemny. Żaden poważny historyk z tym nie polemizuje. Nie ma dziś również na świecie żadnego faszystowskiego czy nazistowskiego państwa, które w imię swojej ideologii prześladowałby własnych obywateli. Komunizm zaś w kilku krajach ma się świetnie. Korea Północna i Kuba są tego żywymi dowodami. Nie zapominajmy o totalitarnych reżimach w Chinach i Wietnamie, które odeszły od głównych założeń komunizmu, ale wciąż prześladują w imię tej ideologii. Nie można również przemilczeć terrorystów spod znaku sierpa i młota, którzy mordowali ludzi jeszcze kilkanaście lat temu we Włoszech i Niemczech. W Ameryce Południowej do dziś groźne są czerwone partyzantki zaś popkultura karmi się wizerunkiem masowego mordercy  twórcy obozów koncentracyjnych Che Guevarry.

„Komunizm jako ideologia jest martwy. Nikt dziś w jego imię na świecie nie rozstrzeliwuje burżujów, nie rozkułacza rolników, nie buduje łagrów. Jego symbole należą już tylko do historii, tak jak do historii przeszedł oparty na potwornym wyzysku chłopów Egipt faraonów”-

pisze jednak Rafał Zasuń, który właśnie dlatego nie oburza się na komunistyczne symbole na ulicach Warszawy. Może przyspieszony kurs historii dla publicysty „GW” zmieniłoby jego nastawienie? Chociaż i w to zaczynam wątpić.

Łukasz Adamski

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych