Sikorski wstydzi się swojej przeszłości? W jego oficjalnym życiorysie jest tylko jedna partia - PO. Od 2007 r.

Gazeta Polska Codziennie zwróciła uwagę na wymianę zdań na Twitterze między Radosławem Sikorskim i anonimowym użytkownikiem tego ulubionego przez szefa polskiej dyplomacji serwisu internetowego.

Otóż parę dni temu, niejaki miner72pl zaskoczony zbieżnością poglądów Sikorskiego i Waldemara Kuczyńskiego spytał go, za kogo Sikorski się dziś uważa. Odpowiedź Sikorskiego była błyskawiczna.

Uważam się za konserwatystę państwowca, który nie dał się ponieść smoleńsko-rydzykowemu zaczadzeniu naszej 'prawicy'.

- określił się we właściwy mu sposób Sikorski.

i który wstydzi sie swojej partyjnej przeszłości.

- bardziej stwierdził, niż dopytywał miner72pl, wskazując na link do oficjalnego biogramu Sikorskiego na stronach MSZ:

http://www.msz.gov.pl/Minister,Spraw,Zagranicznych,Radoslaw,Sikorski,13367.html

Taka "arogancja" wystarczyła Sikorskiemu, żeby wyprowadzić go z równowagi i przejść do kontrataku:

Nie rozumiem. A może by miał Pan odwagę przedstawić się z imienia i nazwiska?

"Kolega" Sikorskiego z Twittera celnie mu odpowiedział:

na szczęście jeszcze takiego obowiązku nie wprowadziliście...

I znów dopytuje:

wstydzi się pan PiS, AWS, Olszewskiego? Nie ma ich w biogramie.

Tego już było dość szefowi dyplomacji i bezceremonialnie zakończył rozmowę:

Znajdzie Pan/Pani szczegóły w nieurzędowych biogramach. Ale z anonimami nie dyskutuję. Pozdrawiam.

No i teraz zostaliśmy z pytaniem - co to są nieurzędowe biogramy i dlaczego różnią się od urzędowych? No i najważniejsze pytanie - które są prawdziwe?

Miko/Gazeta Polska Codziennie