Asfalt wylany. Jutro tymczasowe otwarcie autostrady A2? Paweł Graś zapowiada "tzw. przejezdność"

Jak podaje TVP Info, zakończono wylewanie asfaltu na odcinku „C” autostrady A2. Pozostały tylko prace wykończeniowe i prawdopodobnie najpóźniej w czwartek już całą trasą będą mogły przejechać samochody.

Prace przyspieszyła specjalna maszyna, która kładła asfalt na całej szerokości drogi. Dziś nad ranem wylano ostatnią część nawierzchni, na odcinku „C”, gdzie prace były najbardziej opóźnione przez problemy z wykonawcami (jego budowę najpierw porzucił chiński Covec, potem bankrutująca firma DSS). Odcinek „C” to fragment A2 między Łodzią a Warszawą.

Teraz drogowcom pozostała już tylko kosmetyka, czyli między innymi malowanie pasów. Po zakończeniu tych robót droga będzie mogła być oddana do ruchu. Autostradą A2 będzie można wtedy przejechać z Warszawy przez Poznań do granicy z Niemcami.

Rzecznik rządu, który był rano gościem Polskiego Radia potwierdził, że jest robione wszystko, aby autostrada A2 była skończona.

Dzięki trwającym ostatnim pracom, będzie można uzyskać tak zwaną „przejezdność”

- podkreślił Paweł Graś. Zapowiedział jednocześnie, że cała infrastruktura A2 zostanie oddana do użytku dopiero po piłkarskich mistrzostwach Europy.

Co oznacza, że po mistrzostwach, autostrada zostanie na jakiś czas zamknięta.

tvp.info, znp