Wspólne mistrzostwa europy miały zbliżyć Polskę i Ukrainę, a także rozsławić dobre imię i bogactwo historyczne gospodarskich miast. Okazuje się, że coraz bardziej oddalamy się od spełnienia tych założeń. Przedstawione kibicom treści, zaprezentowane przez europejską federację piłkarską na oficjalnej stronie mistrzostw zawierają mnóstwo przekłamań. Dzisiejsza "Rzeczpospolita" przytacza niektóre z nich.
Z przewodnika po miastach gospodarzach Euro można się dowiedzieć, że Lwów – będący przecież od 1340 r. aż do końca II wojny światowej jednym z najważniejszych miast Rzeczypospolitej – to „kwintesencja Ukrainy". „Właśnie tu przetrwały język oraz kultura kraju, pomimo praktycznie ciągłej okupacji" – informuje UEFA. O czyją okupację chodzi? Z dalszej części tekstu dowiadujemy się, że „Lwów znajdował się pod rządami Polaków do czasów II wojny światowej. W 1941 roku miasto przejęli naziści, a w 1944 Sowieci".
- czytamy w "Rz". Takiemu ujęciu zdecydowanie sprzeciwia się prof. Jan Żaryn, który zauważa, że informacja ta sugeruje, iż chodzi tu o polską okupację.
To bzdura. Przecież Lwów ma prawo posługiwać się dewizą „semper fidelis", czyli „zawsze wierny", jaką otrzymało od królów polskich za to, że zawsze opierał się oderwaniu od Rzeczypospolitej. Tak było podczas powstania Chmielnickiego, próby zajęcia go przez Ukraińców w 1918 r. czy Niemców w 1939 r.
– mówi historyk w rozmowie z "Rz".
Prof. Wiesław Wysocki, historyk i były sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa sprawę nazywa skandalem.
Mamy do czynienia z ewidentnym fałszerstwem historycznym. Powinno to spotkać się ze zdecydowaną reakcją na szczeblu rządowym: ministra spraw zagranicznych i sportu
– mówi „Rz", przypominając, że Lwów był jednym z symboli Rzeczypospolitej wielonarodowościowej i wielowyznaniowej.
Nierzetelność przewodnika UEFA idzie jeszcze dalej. Z przekazanych na stronie informacji wynika, że we Lwowie urodził się tylko jeden znany Polak – Stanisław Lem. Wśród najbardziej znanych lwowiaków przewodnik wymienia na pierwszym miejscu Austriaka: Leopolda von Sacher-Masocha, autora „Wenus w futrze", uważanego za prekursora masochizmu.
Jak podaje "Rz", przedstawiciele spółki Euro 2012 Polska odpowiedzialnej za organizację imprezy w naszym kraju przyznają, że zapisy w przewodniku UEFA „są niewłaściwe". Na razie nie podejmują jednak żadnych działań, czekając na dyrektywę minister Muchy.
Posłowie PiS stanowczo domagają się reakcji minister sportu na skandaliczne i nieprawdziwe treści publikowane przez UEFA. Z informacji przekazanych przez "Rz" wynika, że rozmowy z minister Muchą podjęli w Sejmie już w piątek.
mall, źródło: Rzeczpospolita
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/133289-lwow-byl-pod-polska-okupacja-skandaliczne-historyczne-przeklamania-na-oficjalnej-stronie-turnieju-euro-2012-ida-jeszcze-dalej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.