„Jesteśmy na dnie. Podział jest głęboki jak nigdy. Ale to może być szansa. Przynajmniej jest nadzieja, że od tego dna możemy się odbić” - mówi w rozmowie z Onetem bp Tadeusz Pieronek. Komentuje również kontrowersje wokół Radia Maryja i Telewizji Trwam oraz przypomina o „zadymieniu Kościoła PiSem”
Na pytanie dziennikarza portalu Onet.pl czy akcje Palikota i jego porównanie do Lutra dożyliśmy bp Pieronek mówi, że porównanie z Lutrem może dotyczyć wyłącznie tego, że Janusz Palikot przybił papier na drzwiach kościoła. Zdaniem duchownego, temat apostazji zaczął funkcjonować w debacie publicznej, ale w negatywnym kontekście, czyli inaczej, niż chciał tego Janusz Palikot.
„Rozdział kościoła i państwa jest faktem. Palikot nie widzi faktów, tylko układa sobie w mózgownicy mrzonki i plecie głupstwa. Ludzie znający rzeczywistość powiedzą: "coś mu się stało" –
mówi hierarcha. Jednak najważniejsze słowa kieruje on pod adresem PiS i „wojny polsko-polskiej”. Bp. Pieronek twierdzi, że jesteśmy na dnie a podział jest głęboki jak nigdy przedtem. Zdaniem bp Pieronka, koniec wojny polsko-polskiej nastąpi, jeśli PiS przegra siódme z rzędu wybory.
„Kaczyński ma charyzmę, która porywa ludzi. Charyzmę ma też o. Rydzyk. Niestety, wielu przywódców z charyzmą poprowadziło ludzi na manowce”
– dodaje duchowny, który mówi, że groźny jest również Zbigniew Ziobro.
„Polityka go jednak zepsuła. Od czasu gdy był ministrem sprawiedliwości stał się groźny. Nie chciałbym, by doszedł kiedyś do władzy”-
mówi duchowny, który odnosi się również do kwestii Smoleńska.
„Smoleńsk pozostanie rysą na historii, jak Katyń. Nie wierze w teorie spiskowe. Katastrofa lotnicza. I tyle. Było wiele błędów, ale po czasie spojrzymy na to inaczej, jak na przewrót majowy. Piłsudski był wielkim politykiem, a strzelał do własnych rodaków”.
Bp Pieronek odnosi się też do kłopotów Telewizji Trwam w związku z nieprzyznaniem jej przez KRRiT miejsca na multipleksie.
„Jeśli telewizja Trwam powinna się dostosować do tych warunków, które obowiązują. KRRiT powinna traktować wszystkich nadawców równo. KRRiT twierdzi, że TV Trwam nie spełniła warunków finansowych”
– mówi i dodaje, że Radio Maryja i TV Trwam to nie media katolickie, tylko partyjne.
„Czasem zmieniają partię, przeskakując z jednej na drugą. Jeśli są partyjni, to nie mogą być katoliccy. Kościół jest powszechny, adresowany do wszystkich”.
Biskup Pieronek powtarza swoje słowa o „zaczadzeniu” Episkopatu PiS-em.
„Sytuacja nie jest dobra. Niektórzy hierarchowie popełnili poważny błąd angażując się politycznie. Faktycznie poparli jedną partię. Są zadymieni PiS-em. […] Nie wycofam się z tego stwierdzenia. Większość pozostaje na swoich pozycjach. Ale niektórzy się z tego wycofują. Widzą, że to droga donikąd. Skłania ich do tego postawa polityków PiS. Coraz bardziej przerysowana, buńczuczna i nienawistna. Nie chcę, żeby tacy politycy popierali mnie jako biskupa, czy cały kościół, bo oni wykorzystują nas do własnych celów”.
Ł.A/Onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/133114-bp-pieronek-znow-o-zadymieniu-pis-em-niektorzy-hierarchowie-popelnili-powazny-blad-angazujac-sie-politycznie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.