Z łam "Gazety Wyborczej", z wypowiedzi jej dziennikarzy w programach komentatorskich (tam zazwyczaj rozmawiają sami ze sobą) wypływa pełna, twarda i zdecydowana obrona agresji Stefana Niesiołowskiego wobec red. Ewy Stankiewicz. Polityk rządzącej formacji złapany na bezprzykładnym chamstwie, później to chamstwo powtarzający już na zimno, rzucający stekiem obelg wobec całej grupy publicystów, jest przedstawiany jako biedna ofiara.
Ludzie, którzy co drugi dzień zalewają nas masą sloganów o demokracji, wolności słowa, szacunku wzajemnym nie wahają się ani minuty.
Seweryn Blumsztajn: został świadomie sprowokowany, uważam, że dziennikarzowi, który zachowuje się po chamsku, należy się! (...) Czy ja mogę odepchnąć paparazzi? Uważam, że mogę.
Adam Szostkiewicz: Wyobraźmy sobie, że każdy z nas znajduje się w takiej sytuacji, że prosi nie rób tego, a jednak jest filmowany. (...) Ewa Stankiewicz natrętnie krążyła wokół Stefana Niesiołowskiego.
(Cytaty za "Loża Prasowa" w TVN 24)
Te ostatnie zdanie brzmi ciekawie w kontekście próśb ludzi, zwykłych ludzi a nie prominentnych polityków, by kamery dały im spokój w czasie np. pielgrzymek Radia Maryja, a nie zaglądały im w modlitewniki. Tam kamera i dziennikarz są rzekomo święci. Bo to są ich dziennikarze! Ich trzeba bronić, "należy się" zaś, w pysk, tym nie swoim.
Zapamiętajmy te cytaty. Oznaczają one jednoznaczne złożenie na ołtarzu obrony władzy podstaw demokracji, wolności prasy, szacunku dla dziennikarzy. Także - ich bezpieczeństwa. Robią to ludzie dysponujący nie jak Ewa Stankiewicz tylko swoją kamerą, ale wielkimi pieniędzmi, z bogatych redakcji, syci i mający w Polsce władzę.
Mówią wprost właściwie, że ta władza może wszystko. A ich misją jest tej władzy obrona. Bardzo więc prosimy - od dziś żadnych, ale to żadnych sugestii, że jako ludzie mediów powinniśmy być w pewnych sprawach razem. Skoro teraz, gdy największy brutal PO wulgarnie atakuje i lży kobietę, dziennikarkę, wy stajecie po jego stronie, to z płaszczyzny medialnej sami przenosicie się do polityki. I to tej najgorszej. My pozostajemy dziennikarzami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/132426-bardzo-prosimy-od-dzis-zadnych-ale-to-zadnych-sugestii-ze-jako-ludzie-mediow-powinnismy-byc-w-pewnych-sprawach-razem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.