Tusku musisz! przestać spoglądać w lustro. Diabli wiedzą, kogo tam zobaczysz

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / R. Pietruszka
fot. PAP / R. Pietruszka

Proniemiecki historyk, jak go kiedyś nazwał tygodnik „Die Welt”, znowu będzie miał okazję wzięcia udziału w raucie.

Władze RFN ogłosiły właśnie, że Donald Tusk otrzyma nagrodę im. Walthera Rathenaua. Za co?

za zasługi na rzecz pogłębienia integracji europejskiej podczas przewodnictwa Polski w UE.

Oraz jak zwykle za:

rolę w procesie pojednania między Polską a Niemcami

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemcy-tusk-otrzyma-nagrode-im-walthera-rathenaua,1,5127247,wiadomosc.html

Spróbujmy podsumować ostatnie zasługi Tuska dla Niemców, którzy odwdzięczają mu się cyklicznie. Np. nagroda, im. Karola Wielkiego wręczona wiosną 2010 r., pojawiła się „przypadkowo” tuż przed kampanią wyborczą w Polsce. Co ciekawe jej przyznanie Niemcy ogłosili już w styczniu tego samego roku. Wystarczająco wcześniej, aby do czasu wyborów wiadomość o tym dotarła z pomocą zaprzyjaźnionych mainstreamowych mediów pod przysłowiową „ostatnią strzechę”.

Wracając do nagrody im. Walthera Rathenaua.

W czerwcu tego roku mija rok od hucznego podpisania dokumentu podsumowującego stosunki polsko-niemieckie w kontekście podpisania „Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy” z 1990 r.

W dokumencie podpisanym przed rokiem przy tzw. okrągłym stole, niemiecka strona zobowiązała się do poprawy sytuacji mniejszości polskiej w RFN, co miało choć trochę zbliżyć jej sytuację do poziomu, jaki posiadają Niemcy zamieszkali w Polsce. Efekt umowy?

Prezes Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech Wiesław Lewicki wyraził rozczarowanie tempem realizacji przez stronę niemiecką ustaleń uzgodnionych rok temu przy okrągłym stole i zaapelował do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza o wsparcie.

http://www.polskatimes.pl/artykul/568415,polonia-skarzy-sie-na-niemcy-u-borusewicza-opornosc-materii,id,t.html

A więc przez rok rząd Tuska nawet palcem w bucie nie ruszył w sprawie Polaków mieszkających w Niemczech. Nic dziwne więc, że Niemcy są zadowoleni z „europejskości” Tuska. Przecież gdyby nie on to ci biedacy musieliby wyłożyć obiecane pieniądze np. na naukę j. polskiego dla dzieci Polonusów.

 

Zasługi Tuska rosną w oczach Niemców tym bardziej, że:

polscy Niemcy (...) uzyskali już zapewnienie od MSWiA, że resort dołoży wszelkich starań, by rozgłośnia otrzymała częstotliwość bez konieczności ubiegania się o nią w konkursie.

http://www.rp.pl/artykul/740514.html

Oczywiście są i inne zasługi Tuska i jego rządu. Choćby expose Radosława Sikorskiego w Berlinie w grudniu ubiegłego roku, które było swoistym hołdem wiernopoddańczym wobec zachodniego sąsiada.

Jak tak dalej pójdzie, to niemieckiemu rządowi może zabraknąć nagród. Czy poproszą o pomoc federalne stowarzyszenie kelnerów i lokajów?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych