Jak spółka PL.2012 (dez)informuje zagranicznych kibiców. Autostrada A2 do Warszawy już gotowa

Z najważniejszego portalu dla zagranicznych kibiców PolishGuide2012.pl można się dowiedzieć, że autostrada A2 jest zalecaną trasą z Poznania do Warszawy. Portal kieruje też kibiców na rozkopaną „gierkówkę”, na której już teraz stoi się w kilometrowych korkach – podaje portal tvp.info.

Uruchomiony w grudniu portal ma być podczas Euro 2012 głównym źródłem informacji o naszym kraju dla zagranicznych kibiców. Jest dostępny w sześciu językach. Jednym z najważniejszych elementów portalu są informacje na temat transportu. A raczej dezinformacje.

Bo według mapek i opisów na Polishguide2012.pl, z Warszawy do Poznania będzie można dojechać autostradą A2 w 3 do 3,5 godziny. O ciągłej budowie drogi, która prawdopodobnie nie zakończy się przed mistrzostwami, portal nie wspomina.

Równie optymistyczny czas przejazdu Polish Guide podaje na trasie Warszawa-Wrocław. Podróż ma trwać od 4 do 4,5 godzin. Problem w tym, że portal kieruje kibiców na remontowaną „gierkówkę” i obecnie taki czas zajmuje nieraz podróż z Warszawy do położonego w połowie drogi Piotrkowa Trybunalskiego.

Najlepsze są jednak tłumaczenia dyrektora ds. komunikacji w spółce PL.2012, która uruchomiła portal. Pan Mikołaj Piotrowski opowiada:

Rekomendowane trasy przejazdu między miastami uwzględniają najbardziej optymalne i najszybsze szlaki komunikacyjne. W przypadku drogi z Poznania do Warszawy jest to autostrada A2, gdyż nie ma obecnie oficjalnych informacji ze strony GDDKiA, dotyczących nieuzyskania przejezdności na czas Euro 2012 na odcinku Stryków-Konotopa. W momencie, kiedy opublikowane zostaną plany obsługi transportowej turnieju wraz z rekomendowanymi trasami przejazdu, serwis Polish Guide zostanie zaktualizowany o takie informacje.

I upiera się, że

W Polish Guide zamieszczane są najbardziej aktualne i przydatne dla turystów i kibiców zagranicznych informacje na temat Polski, polskich Miast Gospodarzy, stref kibica, atrakcji turystycznych, czy też transportu.

Tak, zwłaszcza informacje o drogach są niezwykle aktualne i przydatne. Kibic z Niemiec, który swoim volkswagenem będzie pędził od niemieckiej granicy np. na półfinał do Warszawy może się w Strykowie srogo zdziwić.

Dodajmy, że w lutym radio RMF FM informowało, że francuskojęzyczna wersja portalu przypomina łamigłówkę. Język roił się od błędów, a niektóre słowa zamiast po francusku występowały po polsku i angielsku. Z kolei z wersji polskojęzycznej można było się dowiedzieć, że w Warszawie nie ma dworców, jest za to tylko lotnisko i jeden postój taksówek.

znp, tvp.info