RMF FM: Pyjas już rok przed śmiercią był obserwowany przez bezpiekę. Pokazują to dokumenty SB

Jak podaje RMF FM, przyjaciele zamordowanego 35 lat temu Stanisława Pyjasa ujawnili nieznany dokument, dotyczący inwigilacji krakowskiego studenta.

Wynika z niego, że Pyjas już rok przed śmiercią był obserwowany przez bezpiekę, czemu oficjalnie zaprzeczali przesłuchiwani oficerowie Służb Bezpieczeństwa:

Ta dwustronicowa notatka to zapis minuta po minucie zdarzeń z 12 kwietnia 1976 roku. Z notatki SB dowiadujemy się, że Pyjas tego dnia wyszedł po przesłuchaniu z budynku milicji. Później wypłacił na poczcie pieniądze, odwiedził jadłodajnię "Żaczek", był w domu studenckim, na uczelni i w teatrze. Notatka dokładnie opisuje adresy mieszkań, w których był i nazwy ulic, którymi spacerował.

Bogusław Sonik, przyjaciel zamordowanego studenta, mówi, że to dowód, iżbezpieka mogła planować zamach na jego życie.

Prawda o śmierci Stanisława Pyjasa nie tkwi w grobie, tylko tkwi w korytarzach i w głowach pracowników MSW ówczesnego - mówi.

Wspomniana notatka nosi klauzulę "tajne". Jest w niej także informacja, że Pyjas często oglądał się za siebie - co było dla esbeków wskazówką aby dyskretnie go obserwować.

Dziś mija rocznica śmierci studenta.

CZYTAJ TAKŻE: Wildstein dla Stefczyk.info: Niedługo możemy się dowiedzieć, że ks. Jerzy Popiełuszko sam się zabił

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.