"W Europie jest dziś trzech polityków, którzy zdecydowanie nie popierają bojkotu: Tusk, Komorowski i Putin. Wyborny tercet przyjaciół"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / R. Pietruszka
fot. PAP / R. Pietruszka

Donald Tusk wypowiedział się stanowczo przeciw wezwaniom do bojkotu ukraińskiej części Euro 2012. Ze znaną, z wielu wystąpień, marsową miną pogroził politykom wzywającym do bojkotu. Ale to pewnie nie jest jego ostatnie zdanie w tej sprawie.

Można się spodziewać, że premier Tusk niedługo zmieni stanowisko w sprawie bojkotu meczy na Ukrainie. Zmieniał zdanie wiele razy, w sprawach, w których twierdził, że nie ustąpi ani na krok, a po kilku dniach, tygodniach rakiem wycofywał się z wcześniejszych deklaracji. Tak było  np. w sprawie ACTA. Tak jak zawsze przy tego typu woltach premiera, zmianę zdania poprzedzą przecieki do prasy, że Donald Tusk się wkurzył, bo zobaczył zdjęcia pobitej Julii Tymoszenko i one bardzo nim wstrząsnęły. Pamiętajmy także, że ostatecznej decyzji nie podjęła jeszcze kanclerz Niemiec Angela Merkel. A dla Donalda Tuska to zawsze drogowskaz postępowania.

Prawdopodobne jest, że Tusk zmieni zdanie także dlatego, bo niedługo będzie jednym z niewielu polityków w Europie, którzy bojkotu nie popierają. Bojkot ukraińskiej części mistrzostw popiera coraz więcej polityków, zarówno z partii lewicowych jak i prawicowych, z wielu krajów, między innymi: Austrii, Szwecji, Holandii, Niemiec. Są wśród nich premierzy, ministrowie, szefowie partii. Na meczach rozgrywanych na Ukrainie nie będzie przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso, nie będzie żadnego z komisarzy UE. Nie będzie także polskiego komisarza Janusza Lewandowskiego, jednego z najbliższych politycznych przyjaciół Tuska.

W Europie jest dziś trzech polityków, którzy zdecydowanie nie popierają bojkotu: Tusk, Komorowski i Putin. Wyborny tercet przyjaciół. Prezydent Komorowski z właściwą sobie przenikliwością stwierdził nawet, że "w różnych krajach o starych demokracjach zdarzały się przypadki skazywania albo oskarżania prezydentów, premierów o różne złe rzeczy, ale nigdzie nie prowadziło to do bojkotu tego rodzaju igrzysk".

No, tak w końcu wtrącenie do więzienia z zemsty politycznej byłej premier, jej pobicie i nieludzkie traktowanie w więzieniu, to dla prezydenta Bronisława „Gafy”- Komorowskiego nic nadzwyczajnego, ot, taki europejski standard. Pogratulować wypada panu prezydentowi kolejnych złotych myśli. Oby tylko prezydent Komorowski nie zamierzał odwiedzać w więzieniu Julii Tymoszenko, bo pewnie usłyszelibyśmy coś w rodzaju: „miałem przyjemność wizytować Julię Tymoszenko”. (W2010Bronisław Komorowski miał „przyjemność wizytować tereny zalane”).

Nie spodziewam się jednak, żeby prezydent Komorowski zmienił swoje zdanie, bo nieodgadnione są ścieżki, jakimi chadzają jego myśli. Co innego Donald Tusk, on przymuszony okolicznościami, sondażami, zdaniem Angeli Merkel, może o 180 stopni zmienić swoje stanowisko. Wkrótce się okaże czy tak będzie także w sprawie bojkotu meczy na Ukrainie.

Przeciwnicy bojkotu argumentują, że takie wezwania są szkodliwe, bo wpychają Ukrainę w objęcia Rosji. Problem w tym, że niestety to prezydent Janukowycz konsekwentnie wpycha Ukrainę w te objęcia, od momentu objęcia urzędu. Robił to dużo wcześniej niż ktokolwiek po raz pierwszy wezwał do bojkotu. Konsekwencją polityki Janukowycza jest łamanie praw człowieka, niszczenie demokracji, wolności obywatelskich. Dlatego potrzebna jest silna presja, nie tylko w sprawie Euro 2012. Potrzebna jest także presja gospodarcza i dyplomatyczna. Ekipa Janukowycza musi poczuć, że po prostu obecna polityka im się nie opłaca, że traci na tym nie tylko wizerunek Ukrainy, ale traci także ukraińska gospodarka, że traci sam prezydent Janukowycz i jego przyboczni. Bojkot ukraińskiej części Euro 2012 jest najlepszym momentem aby to poczuli.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych