Sierp i młot? Zależy kto krytykuje! Ten poseł PiS znowu szuka dziury w całym

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP / Radek Pietruszka
Fot. PAP / Radek Pietruszka

Portal WP podał wiadomość o skandalu 1 majowym, kiedy to towarzysze Leszka Millera trzymali krzepko emblematy sowieckie – sierp i młot. Zajawka tej informacji brzmi: „Sierp i młot na pochodzie. Poseł PiS oburzony”. Idzie o to, że poseł Mastalerek złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

Niby wszystko w porządku. Był i sierp i młot, było zawiadomienie. Tylko jakie skojarzenie? Wyłącznie poseł PiS oburzony, reszta pewnie zadowolona lub przynajmniej obojętna. Taka mała dziennikarska manipulacja. Ten poseł PiS znowu szuka dziury w całym, z pieniactwem nigdy w Polsce nie będzie końca.

Można przypuszczać, że gdyby na tym pochodzie ktoś dźwigał transparent ze swastyką – byłoby inaczej. Zapewne nie zabrakłoby słów potępienia także ze strony redakcji portalu. Sierp i młot trzeba zostawić w spokoju. A nuż krytyka komuś się nie spodoba. A przy okazji można zachichotać z drobiazgowej postawy posła.

Przy wyczynach Lisa, jego przybocznych i innych przedstawicieli dziennikarstwa wyprzedzających myśli rządzących, obrazek opisany przeze mnie nie należy do bardzo awangardowych. Jest jednak znakiem, że jeśli nawet ktoś ma rację w 200 procentach, nie należy publicznie się z nim identyfikować. Wszak jest partyjnym kolegą Jarosława Kaczyńskiego.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych