Ziobro pokazuje SMS-a Hofmana: "nie bierzemy udziału w programach z politykami Solidarnej Polski w relacjach jeden na jeden”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Tomasz Gzell
PAP/Tomasz Gzell

„Uprzejmie przypominam, że nie bierzemy udziału w programach radiowych i telewizyjnych z politykami Solidarnej Polski w relacjach jeden na jeden” - wiadomości SMS tej treści wysyła politykom PiS rzecznik partii Adam Hofman. Na antenie TVP Info SMS-a pokazał lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

Dostałem go od jednego z posłów PiS, który mówił mi, że jest zbulwersowany" - powiedział.

W sobotę liderzy PiS i Solidarnej Polski wzięli udział w Warszawie w marszu w obronie telewizji Trwam.

"Zwracam się do wszystkich. Zwracam się do ciebie Zbyszku: zapomnijmy. Zapomnijmy o tym, co było złe. Idźmy razem" - apelował do Ziobry Kaczyński.

Ziobro odpowiedział, że obie partie są razem, gdy trzeba się zjednoczyć wokół wspólnego celu.

"W czasie, gdy prezes Kaczyński kierował ciepłe słowa, jego rzecznik prasowy wysyłał tego typu SMS-y, mając na celu traktować nas gorzej niż polityków Ruchu Palikota, SLD czy Platformy Obywatelskiej" - relacjonował Ziobro.

Dodał, że podczas wiecu Jarosław Kaczyński popełnił błąd.

"Wiec był poświęcony wolności mediów. Prezes PiS postanowił wykorzystać go w innej sprawie. To smutne. Ten marsz powinien być apartyjny. Stał się politycznym wydarzeniem. Polskie media pokazują jedynie relacje między Kaczyńskim i Ziobrą, PiS i Solidarną Polską" - wyjaśnił.

Dodał, że podczas wiecu próbowała go zakrzyczeć młodzieżówka PiS.

"Przykre incydenty stały w opozycji do ciepłych słów, które deklarował prezes Kaczyński. Nie miałem wyjścia, musiałem się odnieść do tych słów. Dziwię się Kaczyńskiemu, który zna media, jest doświadczonym w polityce profesjonalistą i wiedział, do czego te słowa doprowadzą" - dodał.

Zapowiedział, że u prezydenta Bronisława Komorowskiego złoży dzisiaj list w dotyczący TV Trwam.

"Chodzi o to, by nie nabierał wody w usta w sprawie, która angażuje miliony ludzi. Dwa miliony osób złożyło podpis w sprawie nie przyznania miejsca na multipleksie TV Tram. Jeśli zgoda buduje, prezydent nie będzie się odwracał plecami do tej sprawy" - powiedział.

Odniósł się też do niedawnych słów Antoniego Macierewicza o tym, że „Smoleńsk to wypowiedzenie wojny”.

"W najmniejszym stopniu nie pomaga to sprawie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. W jaki sposób jacyś eksperci mają przyjechać z zewnątrz, by pomóc w wyjaśnieniu katastrofy, skoro słyszą, że uczestniczą w wojnie?" - pytał.

Zbigniew Ziobro dodał, że jeśli Solidarna Polska wejdzie w przyszłości w koalicję z PiS, nie zgodzi się na udział Macierewicza w rządzie.

"Z pewnym smutkiem konstatuję, że jest różnica miedzy PiS a Solidarną Polską. Chcemy być kompetentną prawicą, która skutecznie prowadzi do realizacji celów. Jednym z nich jest wyjaśnienie katastrofy" - powiedział.

www.tvp.info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych